Piękne ciasteczka, a gdzie można kupić lukier w tubie? Chyba to nie z super marketu?
Znowu zrobiłam to ciasto i niestety juz prawie zjedzone mmmmmmmmmmmpychotka.
Tak szczerze, to nawet nie chciałoby mi się babki piec po to żeby nałożyć do niej lody, osobiście wolę lody zjeść osobno.
Wczoraj zrobiłam to ciasto i powiem tak: jest bardzo dobre, ale zastanawiam się czy są w nim potrzebne kukułki. W smaku kukułki są ledwo wyczuwalne, gdybym nie wiedziała, nawet nie domyśliłabym się że tam są. Natomiast wydaje mi się że w zupełności 3 budynie wystarczą.
Polewa czyli sos czekoladowy wyszedł bardzo rzadki, ale w lodówce stężał i jest bardzo dobry.
Zrobiłam po raz kolejny to ciasto, tym razem z jabłkami. Dałam 2 słoiki (duże, kupne jabłka prażone) i jak w przepisie 2 budynie, też dobre ale do ciasta trzeba dodać cukru bo jabłka nie są tak słodkie jak rabarber. Widzę że w przepisie są poprawki z 2 na 3 budynie. Ja robię z 2 budyni i wcale rabarber nie jest za rzadki, tak samo jabłka.
roladę można przecież kupić gotową.
wiolek, bo ta masa po dodaniu części cukru robi się bardzo rzadka i klejąca, w miarę dodawania cukru będzie taka jak powinna. Dodawaj cukru stopniowo i wyrabaij aż uzyskasz konsystencję plasteliny, pozdrawiam.
Ja tej masy nie przechowuję, bo ponoć można ją przechowywać w lodówce, to niestety potem nie jest już tak plastyczna i łatwo się kruszy. najlepiej masę zrobić i od razu wykożystać. Ja ostatnio kupiłam gotową masę (ale to chyba nie jest taka jak w tortowni czy w PAN-ie) i wcale nie była taka zła, nawet lepiej się z niej robiło, bo nie wysychała tak szybko, w opiniach wcześniej o niej pisałam, pozdrawiam.
Tym razem spróbowałam kupnej masy cukrowej i.............. na początku trochę byłam zawiedziona bo choć lepiej się z niej wszystko robiło, jest bardziej miękka niż robiona i tak szybko nie wysycha, to masa jakoś nie chciała schnąć, była ciągle wilgotna i klejąca, ale jak wstawiłam tort do lodówki wtedy zrobiła się gładziutka i sucha.
U mnie taka masa jest na targu, ale nie wiem czy to jest taka sama jak np. w tortowni.
I znowu po długim czasie wróciłam do tego przepisu. Muszę też kiedyś spróbować kupnej masy, może ktoś już z taką pracował? jestem ciekawa jaka ona jest w obróbce i smaku.
kasiak73 żeby skręcić ciasto musisz je najpierw zwinąć jak roladę (może być płaska) i naciąć na całek długości przez środek, ale nie do końca tak 5 cm od końca i wtedy te dwa rozcięte paski zaplatasz czy skręcasz jak tam kto nazwie. Na zdjęciach jeneczki jest pokazane ale nie do końca, najważniejsze jest pominięte, mam nadzieję że pomogłam, pozdrawiam.