jagody możesz dodac zamrożone do ciasta albo jak piszesz zrobić z nich sosik do polania po usmażeniu. Z jagodami w środku bedą chyba lepsze, ale to tylko moje zdanie:)
hmm zrezygnowałabym z dodania do sosu cebulki,ale z drugiej strony jesli przygotowane w wieczór dzień przed imprezą, powinny przetrwac 24 godz. bez szkody dla zdrowia i smaku:)
normalnie jestem w szoku!! przepis odwiedziło 163 117 osób, mam 193 komentarze i u 719 osób jest w ulubionych!!! Każdy kucharz rósłby z dumy jak na drożdżach. Jeszce raz dzieuję Wam serdecznie za takie miłe komentarze i uznanie-pozdrawiam serdecznie
a gdzie można taką tarkę do spatzli nabyć drogą kupna?? Moze w południowym Tyrolu? wiem,że spatzle zadomowiły się we włoskiej kuchni włąsnie w tym regionie
uwielbiam te placuszki:) miłość od pierwszego skosztowania
własnie szukałam przepisu na Dzień Włoski w szkole mojego syna i... dokładnie ten sam przepis chwilę temu czytałam w ksiażce Encyklopedia Kulinarna tom 3 Kuchnia włoska wydawnictwa Ten 1989..warto byłoby to dodać :)
bardzo, ale to baaaardzo smaczne:) i pomyślałby kto,że w listopadzie takie pyszności będę robić, kupujac młoda cukinię na ryneczku:) kolacyjka była przesmaczna i woła za jeszcze(a cukinii wciąż dużo)
pozdrawiam
no jestem pod wrażeniem, ilu osobom smakują te racuchy :) Smacznego i niech wszystkim wyjdą na zdrowie:)))
bardzo się cieszę, że smakowały :)polecam też racuchy drożdżowe
Zamiast sosu tao-tao polecam znakomity sos Kikkoman - od razu poczujesz różnicę w smaku.Jest trochę droższy, ale warto kupić.Można dostać już specjalny ryż do sushi, ale jest on bardzo drogi(pół kg ok 12zł), ale oczywiście wypatrzyłam już zamiennik-kg ok.3,5 niestety zapomniałam nazwy.Należy szukać ryżu europejskiego, koniecznie musi być to odmiana okrągła, kleista-inne się po prostu nie nadają
pomyliłam sie miało być anyżku. to taka przyprawa. a trzeba odstawić , zeby sie"przegryzło"
widziałam, ze już to ktoś wytłumaczył...Mój syn często używa takiego skrótu myslowego.Przepraszam za wprowadzenie w błąd, ale zaręczam, że fasolka jest super!
Herculesie, jest to tzw przepis na "oko". Nigdy -akurat w tym przepisie-nie zastanawiałam się nad proporcjami...Powiedzmy 2l wody z 4 ziemniaki(ale nie takie tycie oczywiście) 1 cebula, ze 2-3 łyzki gotowych zacierek...Zupa nie moze być samą wodą:)z kilkoma pyrami..