Dziękuję za wyjaśnienia. Napiszę jak smakowało.
Na pewno pyszne, zrobiłabym na imieniny, ale jednego nie bardzo rozumiem: czy czekolada ma się w tej galaretce rozpuścić (a wtedy czy nie lepiej dodać już rozpuszczoną), czy też ma pozostać w kawałkach (to wtedy dodać ją do wystudzonej już galaretki)?
Sunny, odpowiedz, proszę, bo imieniny urządzam w piątek :-)
Słodkie....
Interesujące... Na pewno pycha, przy tych upałach chyba się skuszę i zrobię.
Smaczne! Ja z lenistwa zamiast naleśników użyłam kupne tortille, ale z naleśnikami na pewno jeszcze lepsze. Polecam!
Robię bardzo podobne danie, ale nie daję śmietany, zamiast parówek daję podsmażoną kiełbaskę z cebulką, a zamiast natki z pietruszki daję natkę ze zwykłego selera (dużo). Po prostu pycha, szczególnie ten seler daje specyficzny smak. Spróbuj, polecam!
PYYYCHA! Polecam, świetne, wszystkim smakowały!
Muszą Być pyszne... Ja robię trochę inaczej: posypuję żeberka solą i pieprzem, smaruję miodem i na noc do lodówki. Następnego dnia podsmażam, jak są rumiane dosypuję cebulę i pokrojonego ananasa i duszę na patelni niecałą godzinkę, podlewając nieco wodą. Po prostu niebo w gębie, ale następnym razem wypróbuję Twój smaczny przepis. Na pewno napiszę, czy smakowało!
A to mleko się nie zetnie?
Po prostu rwewlacja!!! Ja jeszcze nasączyłam biszkopt naparem z kawy, ale trudno było na tym rozsmarować nutellę.
Szczerze mówiąc strasznie słodkie, a w smaku przypomina kupne ciastka tortowe. Sylwio, czy Twój tort miodowy bez pieczenia też jest tak słodki, bo przepis wygląda bardzo apetycznie i chciałabym go zrobić na chrzciny.
Ciasto totalna rewelacja!!! Miałam tylko problem z tą galaretką, bo ona krzepnie troszke inaczej niż normalna i nie wiedziałam, czy dobrze robię. Odkryłm, że musi być przykryta, żeby nie zrobił się kożuszek. Ale poza tym POLECAM POLECAM POLECAM!!!
Ja robię bardzo podobne ciasto, ale na wierzch daję jeszcze kruszonkę - pyyyycha!!!
A napisz jeszcze jakiego używasz kechupu: czy jest to taki "plastikowy" np. z Biedronki, a może gęsty, przecierany z warzywami (np. Kwidzyński), czy tali lekko zżelowany (np. Kotlin lub Włocławek)?