Arbuza przekrój na pół ( ja robię jedną część większą niż pół), usuń miąższ zostawiając 1,5 cm warstwę miąższu. Wydrążoną łupinę arbuza (można zrobić dwie jeśli jest dużo gości) powycinaj tworząc ozdobny wzorek przy brzegu (patrz zdjęcie). Z wyjętego miąższu usuń pestki i pokrój w kostkę ( jeśli ktoś ma talent można zrobić kuleczki specjalną łyżeczką
Arbuza najlepiej wstaw na noc do lodówki.
Rano lub po kilku godzinach chłodzenia wyjmij arbuza i odlej powstały sok.
Do dużej miski pokroić : morele w kostkę większą, kiwi w półksiężyce, winogron na pół (wyciągnąć pestki), tryskawki na pół lub na ćwiartki, czereśnie wydrylować, maliny i borówki przebrać i dodać do sałatki.
Sparz wrzątkiem limonkę a następnie zetrzyj skórkę na drobnej tarce, dodaj sok wyciśnięty z limonki i dwie łyżki cukru pudru(można dodać miód) - dokładnie wymieszaj i polej sałatkę.
Uwaga !!! Sałatkę należy bardzo delikatnie mieszać żeby owoce się nie porozgniatały - wtedy efekt będzie nieciekawy.
Wymieszaną sałatkę należy przełożyć do schłodzonego arbuza i udekorować listkami mięty.
Sałatka jest pyszna a na stole wygląda świetnie- goście byli zachwyceni!!!
Pomysł na sałatkę zaczerpnięty z gazety Świat&Ludzie.