Kostka z kaszy manny(dla ok 2 osób):
Kurczaka kroimy, myjemy, wkładamy do garnka zimnej wody. Dodajemy warzywa, opieczoną na ogniu cebulę, papryczkę chili bez pestek i przyprawy (nie solimy).
Na bardzo wolnym ogniu i bardzo powoli zagotowujemy rosół, który ma tylko puszczać bąbelki. Gotujemy ok 2h, pod koniec gotowania solimy.
Przygotowujemy kostkę z kaszy manny.
Do gotującej się wody, wsypujemy pietruszkę, sól. Dodajemy kaszę, szybko i energicznie mieszając.
Ugotowaną kaszę, przekładamy łyżką na płaski talerz, nożem wyrównujemy powierzchnie. Studzimy, następnie kroimy w kostkę.
Przekładamy na talerze, zalewamy gorącym rosołem.
Ps.
Warzywa możemy dodać do rosołu po godzinie gotowania samego miesa, ale ja daję na poczatku, a później w połowie gotowania wyjmuję. Smak rosołku podnosi pęczek zielonej pietruszki. Połowę pęczka daję na początku razem z liśćmi lubczyku i selera, drugą połowę tuż przed końcem gotowania.
SMACZNEGO.
Mój tato robił takie kosteczki z manny do rosołku, pycha;)
Uwielbiam rosół z taką kostką, bardzo często tak gotuję:)
Własnie takiego rosołku z kosteczkami z kaszy manny zażyczył sobie ostatnio mój mąż. To smak jego dzieciństwa, wiec muszę koniecznie zrobic na niedzielę. Chętnie wypróbuję, bo takiej wersji jeszcze nie jadłam.