- masło lub margarynę roztapiamy w rondelku na małym ogniu i odstawiamy do ostygnięcia
- jajka ubijamy w całości z cukrem
- ścieramy skórkę z pomarańczy (tylko część z barwnikiem bo biała jest gorzka) i wyciskamy sok a następnie do soku wlewamy tyle mleka by było łącznie 200ml płynu ( napisałam że ok 100ml mleka ale gdy pomarańcze są mało soczyste lub bardzo to można dolać więcej lub mniej mleka, suma sumarum ma byc 200ml płynu)
- do jajek ubitych z cukrem wlewamy roztopione masło lub margarynę, sok z mlekiem i miksujemy by się połączyły
- wsypujemy pokruszoną bardzo drobno czekoladę i mieszamy łyżką (ja siekamy czekoladę nożem)
- do płynnych skłądników przesiewamy składniki sypkie czyli mąkę, sodę, sól i proszek do pieczenia, mieszamy wszytsko starannie łyżką ale bez przesady, będzie widać grudy ale nie ma to żadnego znaczenia dla wypieku:)
- nakładamy łyżką stołową ciasto do foremek, ja używam silikonowych, z tej porcji wychodzi 12szt duzych muffinek napełnionych praktycznie do 90% wysokości
- pieczemy ok 20 min w 180 stopniach ale można czas wydłużyć do pół godzinki by sie ładnie zrumieniły i byście mieli pewność że będą ok
Przepis pochodzi z programu " Ulubione potrawy Rachel", obejrzałam go wczoraj a dzis robię już drugi raz te muffinki i są absolutnie cudowne,mają chrupiącą skórkę i są puszyste i wilgotne w środku, myślę że żadna cukiernia nie powstydziła by się ich w swoim asortymencie:)polecam gorąco,mam nadzieje że przepis jest klarownie opisany
Smacznego łasuchom muffinek
article
recipe
gallery
movie
.. Szkoda , ze tego nie mogłam zobaczyć ... hihihihi. Pozdrawiam i dziekuję za przepis .. :)
