Wyglada troche pracochlonnie ale apetycznie i bez mas.Dla mnie wazne ,ze jest krem budyniowy bo w domu wszyscy taki lubia.Przy najblizszej okazji napewno wyprobuje.
Mmmmmmniam !
Dziękuje za wytłumaczenie :) Fajnie, że dzielisz się z nami swoimi rodzinnymi przepisami :)
U nas w tym roku ogólnie posucha grzybowa zebrałam kilka kani i kilka maślaczków i na tym koniec.W ubiegłym roku kanie rosły w takich wielkich rodzinach po 20- 30szt.Brakowało pomysłów co z nich przygotować, a pomimo różnych opinii bardzo je lubimy.
Nazwę tej potrawy przejęłam po mamie i prawdę powiedziawszy nawet się nad tym nie zastanawiałam.
Ale to musi być pyszne - koniecznie muszę wypróbować - mam nadzieję, że uda mi się w tym roku znaleźć kanie - w ubiegłym roku szczęście na szczęście dopisało :)
A dlaczego po chińsku?
Dziękuję i jest mi bardzo miło że serniczek smakował.Pozdrawiam.
Bardzo dobry przepis , sernik wyszedł wyśmienicie, jedyne co zmodyfikowałam to polałam białą czekoladą, którą wcześniej rozpuściłam i na to dałam syrop cytrynowy (używałam Paoli). Sernik zniknął w ciagu godziny. Cała rodzinka zacchwycona!
Bardzo się cieszę że mazurki się spodobały i udaly na Święta.Szkoda że nie możesz ich wstawić ale ja też nie umiem Ci pomóc.Nigdy w komentarzach zdjęć nie wstawiałam .Pozdrawiam Ciebie i Twoją córeczkę.
świetny pomysł na domową imprezke :)
Mazureczki cudowne :) moja 10 letnia córa robiła je samodzielnie na tegoroczne święta :) pochwaliłabym się zdjęciem-niestety nie potrafie ich tu wstawiac :(
Przepraszam. 1kostka masła albo margaryny jak troszkę masła się dorzuci będzie troszkę więcej kremu.
mam pytanie, bo w przepisie pisze " utrzeć z margaryną" a w składnikach nic nie pisze o margarynie. Ile tej margaryny ma być?
Prosto i smacznie :)