Sądzę, że twoja opinia nie jest fair, bo robiłam te ciastka bardzo dużej liczbie osób i wszyscy zadowoleni byli. Niby co nie smakuje ci w nich? Może nie znosisz płatków owsianych? Bo nie potrafisz odpowiedzieć mi na proste pytanie, co w nich Ci nie smakuje? A ten nawias powinnas sobie darować.
Już tu pisałam, że digestive mają specyficzny smak i nie każdemu muszą smakować. Co wcale nie znaczy, że są niedobre. Jeden lubi pomarańcze a drugi kiszone ogórki
Po prostu nam nie smakują ( delikatnie mówiąc ) i nie chodzi tu o smak sody, bo do niego jestem przyzwyczajona.
Zamieściłam tę opinię z myślą o osobach, które chciałyby z tego przepisu skorzystać, ponieważ moim zdaniem nie warto.
Dzięki za info o muscavadowej skamielinie :) Jeszcze swojej paczki nie otworzyłam na szczęście. Na razie jest twardo-elastyczna (czy taka powinna być?)
Będę przechowywać w woreczku w szczelnie zamkniętym pojemniku. Gdyby coś się jednak nie powiodło i skamieniał, spróbuję go zmielić małymi porcjami w maszynie do mielenia.
a w robocie kuchennym probowałaś albo na woreczek ścierkę dać?:)
Adyć tak próbowałam :) Najpierw rozszedł mi się woreczek a potem cukier po całej kuchni :) :) Tylko młotek został się cały ;)
Krystyno911 jak mi tak skamienieje cukier, to wkłądam grudki to woreczka i wale młotkiem albo wałkiem aby się rozeszły na drobny mak:) Staram się trzymać w hermetycznych pojemnikach, ale czasami i tak zbryla mi się.
Szyszkakiszka, może coś więcej napiszesz dlaczego Ci nie smakowały? Zrobiłaś je czy tylko tak napisałaś, bo nie lubisz tego typu ciastek?
Ja używam muscavado. Nadaje ciastu taki specyficzny posmaczek , no i kolor też :) Tylko musisz go przechowywać bardzo szczelnie zamknięty bo niestety, ale lubi kamienieć. Te grudki skamieniałe nie nadają się już do użytku, bo za jasną anielkę nie rozpuszczą się w cieście choćbyś nie wiem jako długo ubijała ciasto (z samymi jajami także samo, nie rozpuści się)
Krystyno, podejrzewam, że te będą różniły się smakiem od ciastek kupnych, o których myślisz. Chętnie wypróbuję ten przepis, ale bez sody, nie znoszę jej posmaku w ciastkach, brrr. Natomiast co do reszty składników - wszystkich użyję bardzo chętnie, znam i używam wszystkich oprócz cukru muscovado, ale tak się zabawnie składa, że w sobotę go kupiłam :)
nie próbowałam piec tych ciastek, ale ja osobiście bardzo lubię ciastka digestive. Uważam, że są niezastąpione jako spód do cheesecake
Szyszkokiszko, może to dlatego, że nie lubisz wyczuwać na języku smaku sody :)
Ciastka są niesmaczne.