Te knedelki są faktycznie syte, ale następnym razem zrobię z podwójnej porcji ,bo mojej rodzince bardzo smakowały
Zrobiłamsadzone jajka na świeto babci i dziadka! Wnuczki ze zdziwieniem patrzyły raz na mnie raz na ciasto. Pewnie myślały, że babci się pomyliło.Hi hi hi. Pyyyyycha!! Zrobiłam z podwójnej porcji, zostały tylko 2 kawałki, które wnuk sobie zażyczył na jutro rano,Polecam wszystkim to smaczne ciasto.
Generalnie nie przepadam za takimi daniami, ale te knedelki są zupełnie inne niż typowe knedle i to chyba dlatego wyjątkowo mi smakowały:) Podałam je tak jak w przepisie (obtaczane w bułce na maśle) z odrobiną cukru i cynamonu oraz niewielką ilością dżemu...
PYCHA
Zrobiłam. Faktycznie ciekawe urozmaicenie wigilijnego stołu - jeśli chodzi o walory wizualne. Ciasto nie wyszło mi chrupiące, tylko twarde, niestety. Rodzinka zgodnie uznała, że wolą tradycyjne pierogi, mimo że te naprawdę ładnie wyglądają.
Tak, do ciasta!
Tą 1 łyżkę wody daje się do ciasta?
Sorry, wstawilam przepis w galopie... Mi wychodzi z tego okolo 10 duzych pierogow, kolka wycinalam kubkiem o srednicy 11 cm! Ugniecione ciasto dziele na 8 kuleczek i walkuje je pojedynczo, co mi pozostaje po wycieciu kolka przylepiam do nastepnej kulki. Farszczyk robilam tak na oko... powiedzmy najwyzej po malej szkance (200 ml) grzybkow, kapusty oraz ugotowanego i zmielonego miesa wolowego. Z reszty farszczu robie zawsze krokiety takze sie nie przejmuje, jak zrobie za duzo. Pozdrwawiam
Na ta ilość ciasta ile potrzeba farszu? Ile wychodzi z niej pierogów i jakiej wiekości?
Witaj! Bardzo mnie cieszy twoje zainteresowanie. Tak, tak znam ten problem z tymi opakowaniami, dlatego napisalam paczuszka... ale masz racje najlepiej jest podac ilosc dokladnie - juz wpisalam - to sa 15 g. Jak wyprubujesz to napisz jak ci smakowalo (do tej pory nikomu jeszcze nie dawalam tego przepisu). Pozdrawiam
ciekawy przepis tylko napisz proszę ile gram ma ta paczuszka proszku do pieczenia, bo w naszych sklepach są różne opakowania. Dziękuję i pozdrawiam
Olenko, naprawde bardzo mi przykro, ze sie tyle na darmo nameczylas! Ja nigdy takiego ostrego zapachu nie odczuwalam, jakie mleko i jogurt uzylas, moze bylo mleko juz zwazone? Ten serek wlasciwie slodko pachnie, tylko te przyprawy mu nadaja jako taki inny zapach... naprawde nie potrafie sobie tego wytlumaczyc!
Niestety ser nie do zjedzenia wyladowal w koszu dobrze ze zrobilam z 1/2 porcji. Ten zapach jest nie do zniesienia nie dla nas ten serek....
Wlasnie ser zrobiony sie studzi zobaczymy jaki bedzie w smaku, troche mnie przerazil ostry "zapach" tego gotujacego sie mleka z jogurtem dam znac jak wyszlo. Pozdrawiam