Zrobiłam te jajka wczoraj wieczorem,zakręciłam półmisek w folie aluminiową i do lodówki:)przegryzły się przez noc, muszę przyznać że wyszły super.
Różyczko, przepraszam, że piszę dopiero teraz, ale miałam remont w domku i niemogłam znaleźć kabelka do aparatu,żeby móc przegrać zdjęcia. No, ale w końcu znalazłam i nadrabiam ze wszystkimi zaległymi komentarzami: No więc serniczek jest baaaaardzo smaczny i niesamowicie delikatny - faktycznie rozpływa się w ustach:) Mniammmm. Dziękuję za przepis i pozdrawiam w świątecznym nastroju:) A oto Twój serniczek w moim wykonaniu:
pysznosci, przepis laduje w ulubionych
Bardzo bardzo dobry. Piekłam 40 minut, bo wierzch niebezpiecznie zaczął brązowieć. dziękuję za przepis.
Dago miło mi ,ja właśnie też go teraz robię :)Pozdrawiam
Bardzo miło, że ciacho się udało:)Pozdrawiam.
Witaj Różyczko ;) jestem tu nowa, masz naprawdę ciekawe przepisy ;) ja pochodzę z Suwałk i kartacze są naszym daniem regionalnym, nie sprofanowałaś przepisu!!! Muszę się niestety zgodzić z kardamon, że do kartaczy nie dodaje sie mięsa gotowanego lecz mięsa mielonego, surowego z przyprawami i odrobinką cebulki. Dlatego też gotuje się je troszkę dłużej. Może dlatego, że jadłaś to na mazurach stąd taki przepis. A jeśli chodzi o łyżeczkę mąki... u mnie jej sie nie dodaje, wystarczy skrobia po wylaniu soku.. To tylko kilka uwag ;p a kartacze na zdjęciu wygladają baaaaaaardzo apetyycznie ;) Pozdrawiam ;)
Przeprzepyszny serniczek takiego smaku szukałam !!!!!!!!!! Wielkie dzięki.
Bardzo mi miło że zrobiłaś kotleciki i że smakowały:) Pozdrawiam
Kotleciki super, świetne na święta wielkanocne no i przepyszne- pozdrawiam
Dziękuję Lucynko za miły komentarz:) pozdrawiam