Domicello - jak pisałam wyżej - kapusta z marynowanym i opieczonym boczkiem " wymieniają się " smakami - to nie może nie smakować - mięsko jest miekkie i napęcznieje. Napisz jak Ci wyszło - pozdrawiam !!!
Pięknie wyglądają, Zrobię na komunię dla wnuka gośći, Ale będzie niespodzianka, No no
Bardzo jestem zainteresowana tym przepisem jet ciekawy będę próbować ugotować zobaczę jak będzie smakować moim domownikom.Pozdrawiam.
To jeszcze mam pytanko, czy w trakcie gotowania mieszamy potrawę, boję się żeby kapucha się nie przypaliła, ale chyba o to chodzi żeby nie mieszać, prawda??? Gotować ok godziny pod przykryciem rozumię????Kapustka będzie miękka już po godzinie, a co z wodą, ma odparować????? Uwielbiam kapuche, boczuś też, a mój brat szaleje, a teraz mnie odwiedza, więc może na kolacje coś takiego bym mu zaserwowała????Pozdrawiam
Dziękuję, bardzo się cieszę że obiadek smakował , bo jednak jest nieco czasochłonne jego przygotowanie. Pozdrawiam serdecznie !!!
Pysiu - jeśli lubisz boczek i kapuchę - to nie będzie to ani strata czasu - ani pieniędzy. Puree też pycha ! Pozdrawiam !!!
Dzięki za szczególowe informacje, no cóż musze wypróbować, bo strasznie krci mnie ten przepis i te ziemniaczki, hmmm takie inne, dziekuje!
Pysiu - odpowiadam kolejno : Boczek jak najbardziej surowy. Plasterki mają 1 - 1,5 cm, przypraw jak widzisz na fot. 2 raczej nie żałowałam, - więc przez noc i do południa świetnie zapeklowało się. Pysiu - nie nacinamy w " koguci grzbiecik " - a w "koguci grzebyk ", powiększ sobie fot. 4, tam w garnku dokładnie te nacięcia wkoło są widoczne. Nie muszą być " ślimaczki " - jeśli nie masz nie takich długich plasterków, - możesz zrobić w formie szaszłyków. Kapusta kiszona - odciśnięta, z przyprawami podanymi w składnikach. Na niej układamy dobrze opieczony boczek, i zalewamy wrzątkiem z czajnika - by jak najszybciej zagotowało się. Nie - nie robiłam jeszcze w piekarniku - ale z pewnością też pyszne. Pysiu - kapusta przejdzie pieczonym - a pieczone przejdzie kapustą - razem - cudo ! Przecier pomidorowy ???. Nie byłby to " nieproszony gość " ?? Jak uważasz. Pozdrawiam serdecznie !!!
Mam pytanie czy to ma być świeży boczek, czy może wędzony???? Drugie moje pytanie odnośnie tego nacięcia, jak się nacina w Koguci grzbiecik?????Trzecie pytanie, czy kapusta surowa +przyprawy na to boczek i zalane wodą to się ma gotować????Kapusta bez koncentratu pomidowego???A robiłaś może w werski pieczonej?????Jestem ciekawa jak to smakuje.
Dziękuję za miłe słowa. Nie zapomnijcie dziewczyny ( tak jak ja ) ponacinać ślimaczki wkoło w " koguci grzebyk " ! Pozdrawiam !!!
Ciekawy,bardzo ciekawy BOCZEK ,trzeba wypróbowac.Pozdrawiam!!
............bo mój Ślubny lubi nowości i " wariacje na temat " w kuchni, ale pod jednym warunkiem - pierw konkretnie i po polsku się najeść. Pozdrawiam !!!