You are here: / / Comments received by the user mariateresa

Comments received by the user mariateresa

MarSo

(2017-11-30 08:13)

Zrobiłam drugi raz i dałam tylko trochę oleju zamiast 3/4 szklanki i też jest super :) w poprzedniej wersji która zniknęła już po 2 dniach  zalewa wyszła dość gęsta i tłusta bo ze smażonego kurczaka jeszcze trochę tłuszczu przeszło do zalewy, może dlatego. Ale dziękuję za przepis, jest w ulubionych i będę często z niego korzystać bo mięsko jest przepyszne!! thumbsup

mariateresa

(2017-11-29 19:25)

MarSo -  robiłam tylko tak jak w przepisie -  nie mam więc porównania smaku zalewy bez oleju.  Nie odniosłam wrażenia  żeby danie  ( jako całość )  bylo bardzo tłuste. Powiększ moje zdjęcie pod przepisem  -  owszem,  są oka jak na rosole,  ale żeby warstwa oleju to nie.
Nie wiem co Ci doradzic....  jakoś nie pasuje mi tu  woda z przecierem i przyprawami.  Tu  w przepisie jest pół porcji  -  więc  trochę ponad ćwierć szklanki oleju.
A rybę na Święta,   bez koncentratu i bez oleju,  to robisz tradycyjną rybę w occie.   Pozdrawiam !

Lea2

(2017-11-28 11:28)

Mariotereso, ne wiem gdzie mieszkasz, ale raczej nie powinnaś mieć problemu ze zdobyciem spiruliny, bo wszędzie można ją dostać. I jeszcze możesz też użyć japońskiej sproszkowanej zielonej herbaty Matcha. Jeżeli jednak jest taki problem, to polecam jeszcze zrobienie zielonego barwnika z pokrzyw lub też z soku z pokrzyw. A jeżeli masz na tyle samozaparcia, to możesz sobie sama w doniczce wyhodować swoją trawę pszeniczną, której sok oprócz tego, że ma ładną soczystą zieloną barwę, to posiada też wiele właściwości zdrowotnych. Pozdrawiam smiley2

MarSo

(2017-11-28 10:49)

Tak, jest dobrze przykryte thumbsup mam tylko jedno pytanie - po co 3/4 szklanki oleju? Robię w ten sposób rybę na święta z podobną zalewą (bez koncentratu), ale nigdy nie daję oleju...czy jest niezbędny? bo dałam trochę ale zalewa wydaje się bardzo tłusta.

mariateresa

(2017-11-27 21:39)

Lea2  -  swoim komentarzem wstrzeliłaś się w moje wigilijne myśli....  Pierożki /  uszka będą na pewno,  ale jeszcze pomyślę nad zupą  -  bo jeśli barszcz, to  ( jak na załączonym obrazku )  farbowanie ciasta nie ma sensu  -  a jeśli polane masłem z cebulką,  wtedy się pobawię -  choć spirulina lub zielony  jęczmień mogą być nie do zdobycia.   Dzięki za zainteresowanie i pozdrawiam !

mariateresa

(2017-11-27 19:41)

Diękuję  Drogie moje  za miłe wiadomości ze zdjęciami  -  bardzo mi miło że smakowało

MarSo -  czy dla potrzeb zdjęcia widać kawałeczki piersi ? Bo taka moja drobniutka uwaga -  mięso powinno być dobrze przykryte zalewą -  jak w przepisie.  Każdą z Was oddzielnie pozdrawiam !

Lea2

(2017-11-27 12:32)

Mariotereso, też lubię tak eksperymentować, a zwłaszcza z kolorami... :) Jeżeli ciasto ma być mocno zielone, to dodaj oprócz szpinaku trochę spiruliny albo zielonego jęczmienia. Natomiast kolor pomarańczowy to trochę soku i miąższu marchewki lub kurkumy i papryki też. Żeby uzyskać czerwony kolor to sok z wiśni, koncentrat barszczu czerwonego, ugotowany czerwony burak lub trochę budyniu wiśniowego. Niebieski, fioletowy to owoce lub sok z jagód albo jeżyn... Życzę powodzenia w tworzeniu smiley2 Pozdrawiam smiley

MarSo

(2017-11-27 11:57)

To i ja się pochwalę że dziś zrobiłam smoking z połowy składników na próbę, , na razie bomba, ale poczekam już te 2-3 dni ...chyba wink3

patrycja1

(2017-11-26 17:44)

Mariateresa, cóż tu pisać, goście pożarli i piali z zachwytu. Z trzech litrowych słoików zostało tylko kilka kawałeczków (dla ścisłości, schowałam, żeby dzisiaj jeszcze posmakować hihihi). Przepis poszedł dalej:))))

muterek

(2017-11-26 09:40)

zachęcona pozytywnymi komentarzami zrobiłam potwierdzam bardzo smacznerolleyes5 dziękuję za przepis i pozdrawiamthumbsup

gabigold

(2017-11-25 20:14)

Ja dzie znalazłam nowych chętnych, więcej  nie trzeba dodawać, dziękuję i pozdrawiam, Gabrysia

mariateresa

(2017-11-24 22:01)

Patrycjo, Renatko,  Gabigold i Lea2  -  dzękuję za pozytywne  wpisy  -  w prawie każdym komentarzu powtarzam prośbę o  c i e r p l i w o ś ć  -  jadłam tygodniowe i jednak  3 dni to ciut mało  ( i dodaję więcej octu )  -  a goscie są na pewno zaskoczeni,  bo to nie jest codzienne  danie  i raczej kojarzone z rybą.
Pozdrawiam i na zdrowie !

Lea2

(2017-11-24 18:06)

Ciekawy przepis :) Drobiu jeszcze w ten sposób nie marynowałam, ale wszyscy zachwalają, więc trzeba wypróbować. :)

gabigold

(2017-11-24 15:13)

U mnie również kolejna już porcja przygotowana na jutrzejsze urodziny męża. Nie ma imprezy bez  tych pyszności. Pozdrawiam serdecznie:)

renataz36

(2017-11-24 12:42)

Super, napisz... bo ja planuję zrobić na sylwestrową imprezę

Most active

  • Recipes: 16
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 274
  • Articles: 7
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 29
  • Articles: 5
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 23
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 7
  • Recipes: 10
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 0
  • Recipes: 56
  • Articles: 0
  • Movies: 0
  • Galleries: 1
The rules on cookies
As part of our website we use cookies to provide you with services at the highest level. Using the site without changing the settings for cookies is that they will be included in your terminal device. You can change the settings for cookies at any time. More details in our" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Close