Jesli uważasz że to za dużo, mozesz sobie zmniejszyć jego ilość, ale ja tak robię,od kilku lat.i nic mi się nie karmelizuje, a po dodaniu do śliwek... które przy pasteryzacji puszczają sok.. robi się smaczny syrop.
czy to na pewno ma byc az kilogram cukru? ja kilogram dawałam na 8 kg śliwek do powideł. Po za tym obawiam się że 4 szklanki cukru(czyli kilogram) nie rozpuszcza się w 2 szklankach wody, raczej sie skarmelizują po zagotowaniu. Prosze o pomoc, bo ogólnie przepis jest ciekawy a ja mam jeszcze 10 kg niewykorzystanych pieknych wegierek:)
ASTI najlepiej jest robić za każdym razem świeżą miksturę.. jej właśiwości są wtedy pewniejsze. Zresztą z 1 czy dwóch luiści dużo tego nie wyjdzie. No chyba, że chcesz przetrzymać nie dłużej jak 14 dni, to wtedy w buteleczce szczelnie zamknietej... i w lodówce...
Tak, stosuję te specyfiki... robię je dla siebie i rodziny...Córce np po porodzie włosy wychodziły całymi garsciami... nie pomogły żadne specyfiki od dermatologa... zaczęła stosować te robione przeze mnie i już widać znaczną poprawę.
Moja mama swieże listki aloesu stosowała też na łuszczycę
Już widzę cały przepisik :)dziekuję
hmmm... no cóż, może nawet dobrze, że najpierw ukazuje się nazwa przepisu, a później wstawiam składniki i wykonanie.... bo dopiero wtedy wiem, kto przegląda i czyta moje przepisy, ...bo w sytuacji gdy przepis ląduje z nazwą... to mogę sobie sprawdzić tylko ile osób już przeglądało ten przepis... Pozdrawiam...
ooooooo cód sie stał po dodaniu mej uwagi pokazał sie przepis wiec przepraszam i już jest wszystko jasne!!! Raz jeszcze przepraszam Pozdrawiam
Tereniu to że piszesz ze jestes wesołą babką to super ale powiedz mi gdzie te składniki i przepis do tej sałatki bo ja tu nic nie widzę no chyba że mam cos ze wzrokiem ???
Tereso, nie musisz tego robić - możesz wpisać całe, i spróbować zapisać - system poprosi Cię o zmianę nazwy jeśli już taka będzie istnieć, ale przepis nie zniknie. Wstawisz nową nazwę i będziesz mogła wrzucić przepis - aż do skutku, jeśli nie daj boże kolejna nazwa będzie zajęta. Dzięki temu nie będzie wątpliwości, że przepisu nie ma :)
Podoba mi się pomysł na taką zapiekankę-jak najszybciej ją wypróbuję!
niebieska - różyczko za wcześnie chciałaś zobaczyć przepis.... ja najpierw wpisuję sobie nazwę, dodaję do jakiej grupy przynależy przepis. Zapisuję i jeśli sprawdzę, że nie ma takiego samego pod względem składników przepisu, to dopiero wklepuję.. cały przepis, a jeśli już jest przepis z dokładnie takim zestawem składników, rezygnuję z jego wklepywania. Pozdrawiam.
a ja widze caly przepis
Tereso,a gdzie przepis na kalafiorka? tylko nazwa jest:)