Pieknie dziekuje za przepis! Ostatnio zafascynowaly mnie przepisy, ktore mozna wykonac przy uzyciu mirofalowki. Postaram sie wyprobowac w najblizszym czasie.
A ile ten wody?
Wspaniała jest z imbirem ale bez cytryny (sypana parzona wcześniej w imbryczku)
Dzięki za odpowiedź. Jutro pewnie zrobię sos według tej receptury:-)) Uwielbiam szafran, ostatnio udało mi sie kupić go w opakowaniach 1 gramowych. Wydawało mi się go dużo bo nigdy na szafran, nie patrzyłam jak na przyprawę, którą odmierzam łyżeczką, raczej zawsze były to szczypty mniejsze lub większe:-)) ale co tam., jak piszesz, ze pół łyżeczki to tak spróbuję :-)) Pozdrawiam.
tak, 1/2 płaskiej łyżeczki to jest mniej więcej 0,12 grama , czyli całe opakowanie... a kwota wydana mniej więcej 2 zł.
Tereso, 1/2 łyżeczki szafranu???
Przypomnial mi sie olbrzymi zegar mojej babci,ktory wisial w kuchni,gdy bylam dzieckiem:)byl taki duzy z wahadlem,w drewnianej obudowie,jakie to byly piekne czasy,dziekuje Tereso.
Tereso jesteś... wielka... dziękuję za przepisy!Będę próbować ....po kolei wszystkie. Pozdrawiam cieplutko.!
O Matko...skąd u ciebie tyle pomysłów na gołabki...jestem pod wrażeniem. dodam do ulubionych..może kiedyś wykorzystam przepis(y). Pozdrawiam.
Witam... wodę przeważnie daję lekko gazowaną, ale zdarza się wśród towarzystwa osoba lub dwie, które nie trawią bąbelków..więc wtedydaję bez gazu... a przeważnie Muszyniankę... mimo, że nie gazowana, a jednak..coś bąbelków w niej jest.Pozdrawiam.
Teresko wodę dajesz gazowaną??
A ja mogłabym zobaczyć tą fotke, bo przepis jest bardzo interesujący, nie mam gg ale jeśli na meila mogę dostać : messua27@poczta.fm
A jeśli nie możecie nigdzie kupic Przyprawy włoskiej, to mozna ją zastąpić Przyprawą kuchni włoskiej z Kamisa