Bakalie nie opadły bo jak podane jest w przepisie - po to trzeba obtoczyć je w mące :) Jeśli chodzi o przechowywanie to ja po prostu owijam papierem do pieczenia który mi wystaje z blaszki i przykrywam ścierką bawełnianą.
Życzę smacznych Świąt :))
Dzisiaj upiekłam keks rewelacja! Bakalie nie opadły może dlatego że obtoczyłam je w mące a keks wstawiłam do lekko już nagrzanego piekarnika mam tylko pytanie jak teraz go przetrzymać do świąt w co zawinąć żeby był nadal tak dobry - przepis świetny
Tak, taka zeskrobana.
Może zadam głupie pytanie ale ta skórka z cytryny to ma być taka zeskrobana ze świeżej cytryny czy jakaś kupna?
Aby bakalie nie opadły, to nalezy je wymieszać z odrobiną mąki
Zrobilam wczoraj, pyszny!!!
Wyśmienity!!! Nic dodać nic ująć! Rewelacja!!!
Wyszedł bardzo udany keks - smakował i gościom i domownikom. Będę wracać do tego przepisu.
Witam! Keks jest mniamniocha :) Wszystko zrobiłam według przepisu. Bakalii dałam więcej - 400g mieszanki keksowej (gotowa do kupienia w markecie - kandyzowany ananas i papaja, skórka pomarańczowa, rodzynki, dodałam własnej roboty skórkę pomarańczową w syropie dla uszlachetnienia smaku, ok. 100g suszonej żurawiny i ok. 100g moreli suszonych), obtoczyłam w wiekszej ilosci mąki, dopóki wszystko nie pokryło się cienką warstewką. Włożyłam ciacho do keksówki wysmarowanej masłem i wysypanej bułką. Po godzinie pieczenia w 180 st. w zwykłym piekarniku ciacho było surowe w środku. Sprawdzałam następnie co 10 minut, czy się dopiekło. Było gotowe po 2 GODZINACH, serio! Wolałam przypalić, niż mieć zakalec. No i się przypaliło po bokach i na spodzie, ale mąż ładnie obkroił po ok. 1 cm z każdej strony, ale w środku POEZJA! Bakalie rozłożyły się równo, ciasto wyrośnięte i dopieczone bez zakalca, w smaku niebo w gębie, aż moja BABCIA wzięła ode mnie przepis! A jaki zapach i wygląd! Następnym razem upiekę w szerszej blaszce, albo w dwóch małych keksówkach, może szybciej się dopiecze. Pozdrawiam :) Keks na 6!
Karasia,
hmmm a ja nie będę ukrywać że troszkę sie uśmiałam Twoim pytaniem ;) Czy sądzisz że po 1 godzinie w 180C wyczujesz w takiej ilości ciasta 2 łyżki alkoholu?? Alkohol dodaje się aby spulchnić nieco ciasto. Nie na aromat jak to niektórzy twierdzą albo smak.
Z czystym sumieniem możesz zrobić keks wg przepisu i gwarantuje że nic złego sie nie stanie.
P.S. Co innego krem do tortu czy poncz - tam dla małolatów jak najbardziej alkohol niewskazany :)
A ja jestem ciekawa, czy można pominąć w nim alkohol? Chcę to upiec dla dzieci i wolałabym bez %.
dzisiaj upiekłam, bakalie nie opadły w smaku bardzo dobry tylko zastanawiam się co zrobić żeby ta margaryna się nie zważyła podczas ubijania i dlaczego jak się piekł to ta margaryna pływała troszkę na wierzchu?
Właśnie wyciągnęłam keks z piekarnika i od razu ukroiłam sobie kawałek, więc komentuję "na gorąco" ;) - KEKS MIODZIO! PYSZNY! Niewątpliwie usunie babki piaskowe w niepamięć bo bogactwo bakali urzeka kubki smakowe :) Pycha, polecam!
oczywiście - "rozpuścisz". uprzedzam krytyczne komentarze ;D
Myślę, że jak ją lekko rozpóścisz na słońcu albo w mikrofalówce będzie Ci łatwiej ucierać - ja tak robię. Ważne tylko, żeby nie zamieniła się w płyn, a była miękką masą, Poznasz po kolorze, że już za długo się rozpuszcza, jak wytrąci się taka jakby "woda" ciemniejsza.