ale niestety ja jestem tutaj od niedawna :-(((( . Pozdrawiam Serdecznie
Ten przepis jest tu już dość długo.
Dodałam do ulubionych. Szkoda,ze nie miałam tego przepisu wczesniej :-((. Pozdrawiam
wlasnie robie.pierwsza porcja wysmienita.wspanialy przepis dziekuje.pozdrawiam serdecznie.
10 dag cukru to jest 5 duzych łyżek . W jednej łyżce mieści sie 2 dag.
Jak najbardziej może być masło i możesz dać 1/2 kostki , w oryginalnym przepisie była 1 kostka margaryny i 10 dag kokosu, ale dla mnie było to za dużo jak na 1o dag kokosu więc zmieniłam proporcje (nie lubię margarynowych , ani maślanych kremów), jeżeli stwierdzisz że masa jest zbyt sucha i rozpada się to wtedy daj więcej masła, pozdrawiam.
1/2 kostki margaryny 200 czy 250 gramowej?
a w ogóle może być masło zamiast margaryny?
moja mama na margarynę jest bardzo "wrażliwa" O_o
dzekuje:)ja jestem jogurto jademale chcialam sie upewnic na wsze;lkli wypadek..a taki domowy jogurcik to swietne rozwiazanie jak ktos bierze antybiotyki...i mysli ze jak jest z bakomy to rzeczywiscie moze troche postac dzieki tym dwum szczepom bakteri:)
Eithel, u mnie raczej długo taki jogurt się nie utrzymał (bo jest nas 5-cioro do tego), ale w lodówce myślę, że kilka dni wytrzyma, tak jak sklepowe, pozdrawiam Basia.
Dziewczyny macie rację, ja zauważyłam, że marcepan podchodzi wodą jak robię krem z bitej śmietany, kiedyś jak robiłam zwykły maślany krem to nic mi wodą nie podchodziło, a co do sklepowych ozdób (miałam kilka razy literki czekoladowe i srebrne perełki), to tak samo podeszły mi wodą, ostatnio to mi się zaczęły dziać różne rzeczy np. po oblaniu ciasta polewą czekoladową (zrobioną z czekolady nie z kakao) i wstawienia go do lodówki, na drugi dzień cała polewa popękała, kiedyś myślałam, że to wina tego jak zrobiłam polewę tylko z samej czekolady (poprostu ją rozpuściłam i oblałam ciasto), ale nie bo teraz do czekolady dodałam i mleka i tłuszczu, a i tak popękała, albo niekiedy mi w lodówce zaparuje i nie jest powierzchnia błyszcząca, nie wiem co się dzieje, kiedyś takie rzeczy mi się nie zdarzały, może to wina dzisiejszych produktów?, pozdrawiam Basia.
Idalia, a mi się wydaje, że masa marcepanowa może chłonąć wilgoć z kremu... bo już czasem mi podeszła wodą, szczególnie, gdy krem wyszedł bardziej żadki :). Tak samo wodą podchodzą czekoladowe ozdóbki kupne i srebrne kuleczki z tego co zauważyłam.
Trudno powiedzieć, dlaczego ta masa podchodzi wodą. Mi się wydaję, że to czy dodaje się barwnik, czy nie nie ma raczej znaczenia. Ja np. robiąc torta "1", który jest na stronie 16 (tego forum) po kulku godzinach ozdoby też mi zaczęły podchodzić wodą. Podobnie dzieje się z niektórymi "kupnymi" ozdobami.
Mi się wydaje, że istnieje inne wytłumaczenie tego zjawiska. Zauwazyłam, że gdy zdobię torta kiedy postał w lodówce pare godzin i kresm jest juz dobrze "zwiazany" wówczas ozdoby nie podchodzą mi wodą. Byc może ma to związek z różnicą temperatur. Należałoby zapytac jakiegoś fizyka.
Pozdrawiam
oj oj cos mi tu wyskakuje , dziekuje basiu za odpowiedz za tydzien bede robila torta dla synka na roczek i napewno wkleje tu zdjęcie :)