Bardzo dziękuję za przepis!!! Wyszły super chociaż i mi trochę się wylewał dżem(dałam wiśniowy). Eksperymentowałam i do robiłam z kilkoma innymi dodatkami-z czekoladą, z batonikiem, z czekoladową posypką i wszystkie były świetne. Wyszło mi około 30szt.
Pozdrawiam!!
Niestety nie będę oryginalna:) - poprostu pychota!!!!!!! Tylko sos czosnkowy użyłam gotowy-z lenistwa;) Pozdrawiam!!!
Pychotka!! Właśnie skończyliśmy się objadać;))
U nas się tak mówi na zieloną część młodej cebuli! ;))
Teraz na spokojnie popatrzyłam na przepis i chyba się potne... Na jednej stronie mam wydrukowany Twój przepis na marcepan a na drugiej na mase cukrową-no i poprostu przeczytałam "nie zagotować". W pośpiechu nie popatrzyłam czego to dotyczy:( Tak więc po wsypaniu mąki stało chwilunię na gazie i jak tylko połączyło się w całość w te pędy ściągnęłam. Może za krótko tą masę trzymałam na gazie??
Pozdrawiam!!!
Dorotko ratunku!! Co zrobiłam nie tak?? Niby postępowałam zgodnie z przepisem, nie zagotowało mi się a mimio wszystko masa ciągle jest bardzo rzadka. Dodałam w sumie chyba z 1,5 kg cukru pudru bo myślałam, że jak będę dosypytwać to stwardnieje a tu nic z tego. Biała rozpacz mnie ogarnie-miał być tort z marcepanem na popołudnie a pewnie musi się skończyc na najprostszej masie do dekoracji. A miało być tak pięknie!!!
Mariola super rada!!!
Mam barwniki w płynie z Wusitty-jest szansa,że mi coś z tego wyjdzie??
Moje wyszły tak Dodałam w środek korniszona-mężowi smakowało a dla mnie ten korniszon zrobił się za ostry. Poza ty pycha!!
Zrobiłam wczoraj i dokładnie po 24h testowałam-jestem pod wrażeniem. Nam bardzo, bardzo smakują!!!!! Dzięki za przepis!
Pozdrawiam!!!!
Agussia834 jak wolisz możesz sobie podpiec i jak będziesz widziała, że już pora to zalejesz biszkoptem. Dawno tego placka nie robiłam, ale dzwoniłam do siostry i mówiła, że ona zawsze zalewa od razu i piecze godzinke. Rób jak uważasz i napisz co Ci wyszło:) Pozdrawiam!!!!
Placek piecze się 1-1,5godz. Zależy od piekarnika. Trzeba sobie sprawdzać wbijając patyczka-zawsze tak robię. Trudno mi co do minuty określić czas:( Pozdrawiam!!
kati66 bardzo się cieszę, że smakowało:)
łOSOS torcik cudo!! Ja jutro będę próbowała robić jakieś ozdoby. Jak mi wyjdzie w miarę to napewno się pochwalę-a jak nie to się tu nie będę przed Wami osłabiała:))
Fajne, fajne-myślę, że nie jeden-jedna odkryje w sobie nowy talent!!
Crisen bardzo przepraszam-nie zauważyłam Twojej kremówki- faktycznie ciasto jest takie samo ale kremy mamy różne.Przepis mam w zeszycie z początku tego wieku i od zawsze pieczemy z siostrami taką samą. To nie jest ściągnięte od Ciebie!