Ok.A kaszka była pycha
A po co soda?
Tak to był twój przepis i co dodałąś jescze raz do najnowszych?
Ten przepis to ja już widziałam na WŻ.Na wigilię robiłam taką kaszę.
A gdyby tak zamiast mleka dać bulionik?A pokrzywa bardzo zdrowa jest,może się pokuszę.
Ładne i smaczne, w sam na świąteczny stół
Wygląda pysznie,a że kaloryczna?To i co .W święta trzeba się radować ,a nie odchudzać.A czy ucierałaś wszystko ręcznie,czy robotem?
Wygląda ładnie,ale skoro uż jest tyle pracy ztymi skorupkami to może warto zostawić "jajeczka"w połówkach skorupek ?
Dobry pomysł tylko to farbowanie cokolwiek długo trwa,ja spróbuję z barwnikami spożywczymi albo z koncentratem buraczanym ,a zamiast szafranu dam kurkumę.
A majonez to wolę Rzymski też winiar,a najlepiej domowy.
Ja też znam to jako pastę na chleb,a w wersji sałatkowej dodawałam ryż,cebulkę i kukurydzę.Tak czy siak Pychotka.
MNiam!Uwielbiam żurek i właśnie gotuję choć mój przepis jest bardziej light-z rozsądku li i jedynie ,bo znacznie bardziej podoba mi się Twoja wersja.Jeśli zaś chodzi o zakwas to z braku stosownej knajpy w poblizu kupuję gotowy w butelce ale w sklepie bio.Dziś 1x użyję żuru krzętle- zobaczymy.
Pięknie!Brawo!
No muszę przyznać że ciekawy przepis.Namówię mojego osobistego eko wariata żeby zrobił takie naleśniczki.
Ląduje w ulubionych.