Zamykam oczy ... jestem klejnotem, lsniacym perlowym blaskiem...
Perla jest dzisiaj smutna..boi sie krzyku...
Kamienne slowa zlobia glebokie rysy na jej gladkiej powierzchni.
Jest skamieniala i krucha jak zamarznieta lza,
ktora wyciera drzaca reka...
Wystarczylaby odrobina ciepla aby dac perle nowa dusze
i przywrocic jej dawny blask...
Tak niewiele jej trzeba...
crisen (2009-05-15 17:57)
Witaj Skopolendro . Masz wenę. Pisz , Twoje wiersze dobrze się czyta i są piękne.
To dla Perły wraz z ciepełkiem.