Przygotowujemy biszkopt:
Ubijamy białka z cukrem. Dodajemy żółtka ciągle ubijając. Wsypujemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i delikatnie mieszamy łyżką. Wylewamy masę na wyłożoną pergaminem blachę i pieczemy w 170-180 stopniach przez ok. 40 minut.
Masa I:
Wiśnie gotujemy na małym ogniu bez wody, do momentu aż puszczą sok. Wsypujemy suche galaretki i mieszamy do ich rozpuszczenia. Studzimy.
Na nasączony biszkopt (do nasączenia możemy użyć np. soku z wiśni lub wódki) nakładamy tężejaca masę wiśniową i czekamy do zupełnego stężenia. Na wiśnie wykładamy masę śmietanowa i przykrywamy całość herbatnikami. Czekoladę rozpuszczamy w garku z dwiema łyżkami mleka. Ciepłą czekoladę rozprowadzamy po herbatnikach. Smacznego.
Ja nie namaczam herbatników. Zalewam je po prostu ciepłą czekoladą. Robię wiele ciast z herbatnikami na górze i jeszcze nigdy nie miałam problemów z krojeniem. Jeśli się obawiasz twardych ciastek, nasącz je sokiem np. z wisni.
dziekuje, właśnie robie, napisze jaki wyszedł
placek pyszny, polecam
Riza cieszę się, że przypadł Ci do gustu. Nam też bardzo smakował. Pozdrawiam.
Mam takie tradycyjne pytanko na jaka blaszke ten przepis?
Piekłam w takiej zwykłej tradycyjnej, prostokątnej.