Pieczarki opłukać, podsmażyć na łyżeczce masła ok.15 minut, doprawić sosem sojowym i pieprzem. Na ta samą patelnie wrzucić potem pokrojony w małe plasterki boczek, podsmażyć do zarumienienia i wytopienia tłuszczyku( ale nie na suche skwarki).
Piekarnik nagrzać do temp. 180 stopni. Cztery kokilki średnicy 8-10cm wysmarować masłem. Z ciasta francuskiego wyciąć 4 kwadraty(15cm) i 4-6 długich pasków szer. 1 cm.Kwadratami wyłożyć naczynka, podociskać do ścianek, powinien jeszcze zostać pasek ciasta - powylepiać więc kawałkami "gołe" ścianki naczynek. Ponakłuwać denka widelcem, w każdej kokilce położyć skrawek papieru i na niego garść ziaren fasoli( tak do połowy wysokości naczynka)- ciasto tak sprytnie przygniecione, podpieczone chwilę wcześniej, nie podniesie nam się i będzie potem więcej miejsca na nadzienie.
Położyć na blasze, obok na kawałku papieru do pieczenia ułożyć paski(rączki koszyczków) na kształt podkowy. Piec 5-7 minut. Paseczki wyjąć wcześniej po 5 min - nie przypalić, obserwować rozwój sytuacji, wiadomo różne są piekarniki.
Teraz pokrojoną w cienkie paseczki paprykę i małe cebulki na połówki wrzucić na patelnię (+ 2-3 łyżki oleju)smażyć pod przykryciem ok 10 minut. By trochę zmiękły, posolić.
Koszyczki wyciągnąć z piekarnika, usunąć papier i fasolę( nie wyrzucać fasoli można użyć ją kilkakrotnie)
Ciasto można jeszcze podociskać palcami do ścianek, ostrożnie by się nie oparzyć. Do każdego naczynka z ciastem wkładać mieszankę papryki, boczek, po kilka pieczarek.
W jednej miseczce wymieszać dokładnie dwa jaja z łyżką śmietany i dwoma łyżeczkami zupki borowikowej by stworzyć jednolita masę.