Dla 2 osób
Ponieważ debiut tej kulinarnej fantazji miał miejscet w Walentynki-taką też dostał nazwę ten deser. Dla lepszego efektu polecam wybrać małe banany, takie jak najbardziej wygięte w kabłąk. Ten kształt przyda nam się do podania- ułożenia połówek w kształcie zbliżonym do serca.
A teraz do dzieła:
2 banany
2 łyżki masła
3 łyzki miodu
sczypta cynamonu
śmietana kremówka lub śnieżka i mleko.
3 łyżki sezamu
Z miodu i masła zagotować gęsty syrop aż nabierze koloru ciemnego bursztynu. Wrzucić pod koniec sezam i lekko go zbrązowić w sosie.
Obrane banany przekroić wzdłuż- w formie wyścielonej papierem do pieczenia lub natłuszczonej ułożyć dwa serca- myślę, że instrukcja jest tu zbędna- banan na pół i rozłożyć "placami do góry" jak w lustrzanym odbicu.
Zalać banany obficie sosem miodowym . Najlepiej co jakiś czas podlewać je po wierzchu w trakcie zapiekania.
Podpiec, a właście jedynie podgrzać w mocno nagrzanym piekarniku.
W tym czasie ubić śmietanę.
Kiedy lekko ostygną -dekorujemy bitą śmietaną i szczyptą cynamonu.