Dziwna sprawa z tymi porcjami , owszem wpisałam 30 szt , bo tak sobie wymyśliłam (nigdy takimi kategoriami nie patrze na caicho) ale nadal podkreślało na czerwono no to wpisałam 24st. i .. zaakceptowało. Dla mnie sprawa jasna nad każdym przepisem czuwa weselna kucharka z nożem i kalkulatorem w ręce . Nie będę jej już się narażać tylko zwyczajowo zawsze 24 szt.wpisze ))
Aguś ! wiedziałam ,że jesteś , powoli odnajdujesz się na stronce ale jak dajesz komentarze tzn. już się rozgościłaś i jest dobrze . Focie .. cóż zawsze robię tylko w jednym miejscu (w innym chwytam za dużo otoczenia a to rozprasza i jest nieestetyczne) .
Rozmawiałam na temat maksymalnych ilości porcji, które powinny być możliwe do wybrania w polu edycji przepisu. Że przecież piecze się ciasta porcjowane na więcej niż 24 i są przepisy na przystawki czasem podawane w ilościach dla gości np. weselnych czy komunijnych. Na razie nie da się w mechanizmie dorobić opcji "więcej niż" - muszą być konkretne liczby. Więc... z tym pytaniem lub prośbą musicie zwracać się bezpośrednio do Pampasa, bo on te mechanizmy tworzy.
Aaaa, ja też wiedziałam od razu po fotce, że to Twoje dzieło Megi:))
Fajnie się prezentuje, więc może na komunię machnę by zabłysnąć....:)
Bardzo ładnie się prezentuje Twoje nowe dzieło :D
Ciacho wykonane wczoraj,Dzisiaj była konsumpcja.Wyszło super.Do pierwszej masy serowej zapomniałam dać żelatynę ,ale nic nie popłynęło. Truskawki dałam mrożone.Bardzo rzeźkie ciasto,na pewno do powtórek w sezonie truskawkowym.