Dużo osób próbuje zrobić placki tortilla ale nie do końca wie jak się za to zabrać.
Placki wychodzą twarde lub grube.
Postanowiłem zamieścić tu kilka porad opartych na własnym doświadczeniu.
Wypróbowałem sporo różnych przepisów. Mój sposób jest oparty w większośći na przepisie Maleny--> KLIKNIJ Robię tylko pszenne tortille. Kukurydziane czy mieszane nie wychodzą fajne ponieważ ciężko dostać odpowiednią do tego mąke, poza tym jest ona droga.
Wsypujemy mąkę, dodajemy proszek do pieczenia, smalec, sól. Dodajemy wodę
powinna być bardzo ciepła! Mieszamy łyżką, żeby się nie oparzyć. Za chwilę powinna nieco ostygnąc tak, że będziemy mogli zagnieść ciasto rękami.
Gotowe ciasto powinno wyglądać mniej więcej jak ciasto na pierogi czy pizzę.
Odstawiamy na 10 minut.
Odrywamy kawałki ciasta i wałkujemy jak najcieniej podsypując mąką, w razie potrzeby.
Placki piecze się na rozgrzanej
suchej patelni. Po 1-2 minut z każdej strony.
Ważne, żeby zbytnio nie wysuszyć placka. Ma on być blady z charakterystycznymi ciemniejszymi kropkami w niektórych miejscach.
Po upieczeniu placka, szybko kładziemy go na talerz, który szczelnie wkładamy do foliowego worka lub zakrywamy folią do pieczenia. W to samo miejsce dokładamy nowe placki. By się razem "zaparzały".
Spowoduje to, że nieco zmiękną.teraz tylko farsz i gotowe;)
Zapraszam też na mojego bloga o gotowaniu
Kuchnia Chińska