10 galaretek ( firma nie gra roli, kolory dowolne )
250 g serka ( twarozek sernikowy, lub homogenizowany )
ok 220 - 250 ml śmietany
2 jajka
2 łyżki cukru
Galaretki rozpuszczemy w mniejszej ilości wody
NIE 0,5 l !!!
Ja rozpuszczam każdą w 250- 300 ml wody
1 warstwa - 2 galaretki np truskawkowe rozpuszczone w 600 ml. wrzątku
wystudzone do momentu zgęstnienia , połączone z serkiem przekładamy do salaterki.
To , czy tężejącą juz galaretkę wymieszamy z serkiem (lub innym dodatkiem)
przy pomocy miksera ,łyżki czy trzepaczki NIE ma najmniejszego znaczenia .
2 warstwa - 1 galaretka w innym kolorze
3 warstwa - 2 galaretki np cytrynowe rozpuszczone w 600 ml. wrzątku
wystudzone do momentu zgęstnienia , połączone z ubitą śmietaną przekładamy do salaterki.
4 warstwa - 1 galaretka w innym kolorze
5 warstwa - 2 galaretki np wiśniowe rozpuszczone w 600 ml. wrzątku
wystudzone do momentu zgęstnienia , połączone z 2 jajkami ubitymi na sztywno z 2 łyżkami cukry przekładamy do salaterki.
6 warstwa - 1 galaretka w innym kolorze
7 warstwa - 1 galaretka w innym kolorze
po rospuszczeniu i wystudzeniu wylana na płaski talerz, dobrze schłodzona i mocno twarda, pokrojona w kostkę
Warstwy mozna dowolnie układać, modyfikować
Ja czasem zamiast śmietany daję jakiś gęsty jogurt .
Czasem opuszczam warstwę z jajkami, czasem dodaję owoce
By zbyt długo nie trwało przygotowanie , ja rozpuszczam galaretki w 3 lub 4 garnkach jednocześnie, następnie po kolei wstawiam garnik do zimnej wody, tężenie następuje bardzo szybko.
Doskonały deser na upalne popołudnia przy kawce
jak widać jedna miska to dla moich gości zbyt mało :)