Buraki, marchewkę, pietruszkę, seler umyć, obrać, zetrzeć na tarce jarzynowej.
Wszystko wrzucić do wyparzonego słoja o pojemności ok. 4litry, lepiej 5 litrów.
Dodać pokrojone ząbki czosnku.
Zalać letnią, przegotowaną wodą - tak, by warzywa były przykryte (uważamy jednak, by naczynie nie było wypełnione po same brzegi - musi zostać zapas wolnej przestrzeni od góry naczynia, co zapobiegnie kipieniu soku podczas kiszenia).
Codziennie mieszać zawartość słoja, by uwalniać wytwarzające się gazy podczas kiszenia. Może powstawać na wierzchu piana, to ją zbierać i wyrzucać
Warzywa kiszą się 4-5 dni.
Po ukiszeniu sok przelać (przecedzić) do innego wyparzonego naczynia i trzymać w lodówce. Zlewając jedną porcję warto nastawić nową do kiszenia.
Codziennie pić szklankę soku.
NA ZDROWIE!!!!!!
ps. Już po miesiącu można być bardzo zdziwionym znaczną poprawą wyników morfologii
Lucynka (2008-09-27 10:29)
Ale podoba mi się ten przepis! Ostatnio byłam u psiapsiółki i ugościła mnie kiszonymi barszczami, ogórkami i pomidorami. Było pycha! Dziś jadę na działkę, przywiozę warzywka i do dzieła. Jak mi coś z tego wyjdzie - powiadomię! Marzy mi się taka witaminowa bomba, bo wszyscy w domu lekko podziębieni. Pozdrawiam autorkę!