8 dużych skrzydełek z kurczaka
sól
1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
1/2 łyżeczki ostrej lub słodkiej papryki
1 łyżka ostrego ketchupu
szczypata mielonej papryczki chili
1 łyżeczka mielonego czosnku w proszku
1 łyżka oliwy z oliwek
Skrzydełka przeciąć na pół,odciąc ostre końce,zalać lekko osoloną wodą .Tak żeby były tylko przykryte, dodać mielony czosnek i obgotować 10 min od zagotowania , na małym ogniu.
Obgotowane skrzydełka wyjąć z wody, ostudzić i wytrzeć do sucha papierowym ręcznikiem.Oliwę wymieszać z ketchupem, dodać pieprz i paprykęi szczyptę soli, dokładnie wymieszać.
Ułożyć w marynacie skrzydełka,odstawić na 1 godz do lodówki.Naczynie żaroodporne wysmarować lekko olejem i ułożyć skrzydełka.
Piec w 180 st C z termoobiegiem około 15 min.
Smacznego.
Jestem odważna... zaraz po pracy pędzę do sklepu, na pewno w długi wekeend upiekę te skrzydełka. Chłopaki już się cieszą bo wszyscy uwielbiamy pikantne. Różyczko napiszę po konsumpcji choć już teraz wiem że będą pycha!!
Aniu masz literówke w tytule. Popraw proszę
Dzięki renatko już poprawiłam:)
sredni nam smakowaly