masa serowa
1 kg białego sera (dobrej jakości)
5 jajek
2 szkl. cukru
6 łyżeczek krupczatki
1/2 kostki margaryny
2 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
rodzynki
kokosowy wierzch
1/2 kostki margaryny
10 dkg kokosu (10 łyżek)
1/4 szkl. mleka
niecała szklanka cukru
Twaróg mielimy (odradzam gotowy mielony ser z wiaderka). Margarynę roztapiamy i wlewamy do sera. Oddzielamy żółtka od białek. Żółtka, cukier, mąkę, proszek, cukier waniliowy i rodzynki dodajemy do sera i mieszamy. Ubijamy pianę z białek i delikatnie łączymy z masą serową. Wylewamy do blachy (ja piekę w takiej o standardowych wymiarach).
Składniki na wierzch kokosowy dajemy do rondelka i delikatnie przesmażamy na małym ogniu. Rozprowadzamy równomiernie po wierzchu sernika. Pieczemy w temp. ok. 200 C do mocnego zrumienienia kokosu (dokładnego czasu nie określę, gdyż zależy to od mocy i sprawności piekarnika).
UWAGA
Jeżeli mamy bardzo tłusty twaróg, należy zredukować ilość dodawanego do masy serowej tłuszczu lub nawet z niego zrezygnować. Masa serowa powinna być bardzo gęsta, ale nie twarda.