Podarujmy sobie trochę ciepła w środku zimy, a co :) Chociaż nie mamy sezonu na takie owoce to możemy kupić je mrożone i też są naprawdę dobre, polecam :)
Margarynę miksujemy z cukrem pudrem i jajkami.
Dodajemy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i dokładnie mieszamy.
Ciasto wykładamy do wysmarowanej tłuszczem formy.
Układamy owoce (bez rozmrażania) lekko wciskając je w ciasto.
Pieczemy ok. 50 minut w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku.
Przed podaniem posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego :)
margaryna rozpuszczona? czy w całości prosto z lodówki?
Wg mnie margaryna jest o temperaturze pokojowej jesli ja miksujemy z cukrem i jajkami.
Ja zawsze miksuję z taką prosto z lodówki, kroję ją na kawałeczki. Wiadome, że lepiej jest ją wyciągnąc wcześniej bo będzie bardziej miękka ale ja zawsze zapominam ;]