Farsz:
Po raz kolejny zaczęłam eksperymentować z ciastem drożdżowym. Ze względu na to, że w mojej rodzinie prawie wszyscy są fanami wszystkiego, co jest z mięsem (ściślej: drobiem), słodkie dania raczej odpadają. Upiekłam więc bułeczki, które domownicy pokochali od pierwszego wejrzenia oraz podbiły ich serca od pierwszego ugryzienia. Otrzymały nazwę "pychotka" :)
Wykonanie ciasta: drożdże rozpuścić w łyżce ciepłego mleka, oprószyć mąką i odstawić od wyrośnięcia. Resztę mleka zagotować z cukrem. Mąkę wymieszać ze solą i sparzyć ją ciepłym mlekiem i gorącą wodą. Jajko roztrzepać z cukrem. Do mąki wlać wyrośnięte drożdże, zacząć wyrabiać, dodać rozkłócone jajko, olej i wyrabiać, aż ciasto będzie elastyczne. Pozostawić do podwojenia objętości.
Wykonanie farszu: ugotowanego fileta zetrzeć na tarce. Pieczarki usmażyć z cebulą, koprem na oleju i prosto z patelni przełożyć do mięsa, wbić jajko i dobrze wymieszać.
Wykonanie bułeczek: ciasto rozwałkować na długi prostokąt o szerokości ok. 50-60 cm. Na jedną część nałożyć farsz mięsno-pieczarkowy. Na to rozłożyć paski papryki. Drugą część ciasta posmarować keczupem i posypać bazylią. Instrukcja zwijania na zdjęciu.
Pokroić ciasto na kilkanaście grubych pasów i raz przekręcić tak, jakby robić spiralę. Posmarować ciasto rozpuszczonym masłem, posypać makiem.
Piec w rozgrzanym piekarniku 200 st. przez 20 min.
Ile mniej więcej wyszło tych drożdżówek? Chcę zrobić na wigilię w pracy, gdzie troszkę nas będzie i zastanawiam się nad porcją.
Droga Doniu84, nie otrzymałam powiadomienia o Twoim komentarzu, dlatego odpowiadam z opóźnieniem. Przykro mi. Z tej proporcji wychodzi 18 bułeczek średniej wielkości. Pozdrawiam!