Czas przyrządzania - ok. półtorej godziny.
Wartość kaloryczna jednej porcji - 140 kcal (przyjmując, że ciasto składa się z 20 porcji).
- Miód, masło, cukier i wodę zagotować w garnuszku, a następnie wystudzić (jako, że jest to ciasto "zimowe" najlepiej wystawić na balkon).
- Mąkę wsypać do miski, wymieszać z proszkiem, sodą i przyprawami korzennymi. Następnie wlewać po trochu - cały czas mieszając - przygotowany roztwór (można przy pomocy miksera).
- Następnie dodawać po jednym żółtku, białka składając na salaterkę.
- Ubić sztywną pianę z białek, dodać ją do ciasta razem z bakaliami obsypanymi mąką i lekko wymieszać łyżką.
- Ciasto wylać do formy z kominem, wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą.
- Wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i piec ok. 45 minut. Gdy ciasto zaczyna odstawać od brzegów formy, a patyczek jest suchy - można piernik wyjmować.
Przechowywać przykryty folią aluminiową, najlepszy po kilku dniach gdy smaki się "przegryzą". Ten przepis jest w moje rodzinie od lat