Wątróbki drobiowe dokładnie wypłukać i zalać mlekiem.Wstawić do lodówki.Po ok.1 godzinie wyjąć, osączyć i pokroić w kostkę. W tym czasie obrać i pokroić cebule w półplastry. Na rozgrzanym oleju smażyć wątróbkę, dodając później cebulę i zeszklić.Oprószyć łyżką mąki,dodać keczup,musztardę i zioła prowansalskie,Doprawić solą i pieprzem.Podlać wodą i dusić do miękkości i odparowania wody.Ostudzić. Roztopić margarynę i podgrzać mleko. Drożdże rozetrzeć palcami z cukrem.Dodać kilka łyżek ciepłego,lecz nie gorącego mleka,oprószyć mąką i odstawić w ciepłe miejsce,aż rozczyn podwoi swoją objętość. Do dużej miski wsypać mąkę, wbić jajka,wlać ciepłą margarynę i resztę ciepłego mleka oraz rozczyn drożdżowy.Dobrze wyrobić ręką i ponownie przykryć i odstawić do wyrośnięcia. Przygotować blachy wykładając je papierem do pieczenia. Wyrośnięte ciasto wyrobić ponownie i odrywać porcje ciasta.Oprószyć je mąką i ukształtować w dłoniach placuszki.Układać je na papierze do pieczenia.Mi wyszło 17 dużych sztuk. Na środku każdego placuszka nałożyć po czubatej łyżce masy wątróbkowo-cebulowej i lekko wcisnąć ją łyżką w placek. Wierzch posypać startym na grubej tarce serem. Wstawić do nagrzanego do 160 stopni piekarnika i piec ok.30-35 minut w termoobiegu.