Placek "Biedronka"

upiec biszkopt: białka ddzielić od żółtek, białka posolić szczyptą soli, ubić z cukrem dodając cukier powoli, po jednej łyżce, następnie wsypać cukier waniliowy i dodawać po jednym żółtku....ciągle ubijając.Wyłączyć mikser, mąkę połączyć z proszkiem do pieczenia i przesiać, dodać do ubitych białek i delikatnie wymieszać drewnianą łyżką. Blaszkę do pieczenia wyłożyć pergaminem, wylać masę biszkoptową, piec w ok 160 stopniach ok 40 min

Biszkopt wystudzić, przekroić na 2 części

masa porzeczkowa:
W 2 szkl wody przygotować obydwie galaretki, dodać pełną łyżkę żelatyny, wystudzić...ale nie doprowadzić do stężenia.
Porzeczki włożyć do rondla, dodać cały dżem porzeczowy, dobrze zagrzać i  przełożyć dorozpuszczonych galaretek.....całość dobrze ostudzić....jeśli porzeczki mrożone będą bardzo kwaśne ....można dodać więcej żelatyny (witamina C nie pozwala dobrze i szybko ściąć się galaretce...mogą z tym być problemy)
Dobrze tężejącą masę porzeczkową wylać na połowę napączowanego biszkoptu, przykryć drugą połową, włożyć do lodówki aby masa się dobrze ścięła. Jeśli masa będzie zbyt płynna przemoczy biszkopt, musi być dość dobrze już ścięta.

Przygotowanie białej pianki:
Mleko i śnieżki ubić mikserem, dodając śmietan-fixy.
Czekoladę rozpuścić albo w kąpieli wodnej albo w miseczce w mikrofali.
Chłodną ale płynną jeszcze czekoladę powoli wlewać do ubijającej się piany,
Żelatynę rozpuścić w odrobinie gorącej wody, poczekać aż będzie chłodna i powoli także wlać do ubijającej sie pianki. Wyłączyć mikser i zetrzeć na grubych oczkach wafelki śmietankowe. Wymieszać piankę i wyłożyć ją na placek, posypać porzeczkami np z kompotu, mrożonymi, swieżymi albo fantastycznym pomysłem jest wyłożenie dżemu porzeczkowego na górę w formie kopczyków. Placek trzymać w lodówce.
smacznego

ps. zamiast dżemu porzeczowego można użyć dżemu z borówek, malin, poziomek:)

Nazwę placka wymyślił mój 3 letni synek:), który na jego widok zawołał "...ale ładne klopećki jak biedlonka" :)