Gotujemy rosół na udkach (ja zbieram mięso rosołowe - mrożę i kiedy chcę zrobić pasztet to odmrażam). Oddzielamy mięso, mielimy jak najdrobniej i wkładamy do miski. Słoninę mielimy drobniutko i przesmażamy tak, aby się przetopiła, ale jeszcze nie zarumieniła. Przelewamy słoninę do miski z mięsem. Sparzamy wątróbki, wylewamy wodę, dodajemy wątróbki. Gotujemy na 0,5 l rosołu kaszę manną dodajemy do niej przyprawy, mieszamy i wlewamy do miski.
Wszystko razem ucieramy blenderem na konstystencję gęstego ketchupu. Przekładamy do słoików (wychodzą 2 l). Możemy pasteryzować, albo zjadać jak stężeje.