smażenie na oleju to dla mnie ostatecznośc, oliwa z oliwek z pierwszego tłoczenia jest bardzo droga, a taka która posiada czosnkowy aromat ma potworne ceny. Olej sezamowy i sojowy w metalowych puszkach( firm nie podaje z wiadomej przyczyny) kosztuje około 10 zł. warto zainwestować nie tylko w zdrowie ale i w smak potraw.
przelewam taka oliwę do karafki kroje czosnek na ćwiartki i zatapiam w oliwie. przed użyciem wystarczy przechylić do góry dnem aby rozmieszać smaki.
to samo można zrobić z papryczką chili, jest to bardzo dekoracyjne a o smaku nie muszę chyba przekonywać.
taki nasączony czosnek również można potem wykorzystać
(na zdjęciu wersja z czosnkiem, rozmarynem i kolendrą)