Z udek usunąć kości starając się jak najmniej uszkodzić skórę i mięso. Następnie mięso przyprawić solą,pieprzem i papryką wewnątrz i na zewnątrz udek i odstawić /ja najczęsciej odstawiam na całą noc/ do lodówki.
Przygotować farsz. Do mięsa mielonego dodać pokrojone w drobniutką kosteczkę świeże pieczarki, zeszkloną na oleju cebulę, zmieloną kiełbasę i posiekaną pietruszkę. Delikatnie przyprawić solą i pieprzem, można dodać trochę pieprzu ziołowego jeśli ktoś lubi. Soli używać strożnie, poniewż kiełbasa zawiera sól i jej część odda do farszu. Wyrobić farsz. W miejsce po kości nałożyć farsz. W razie potrzeby udko spiąć wykałaczką. Piec w piekarniku w temp 180oC ok. 1 godz. Polecam i zachęcam do wypróbowania. Dodatek podwędzanej kiełbasy nadaje tym udkom bardzo ciekawy smak.
Przepis dostałam od znajomej, a ona od kucharki, która te udka serwuje na weselach.
A ta kolorowa sałateczka to z czego powstała ? :)
Niam niam ślinka mi cieknie niedawno przyjaciółka mówiła mi o takich nadzianych udkach tylko Ona użyła surowej wątróbki drobiowej z....czymś tam.Wypróbuję oba przepisiki.Pozdrawiam.
Ta sałatka to "Orzeźwiajaca sałatka z fetą i sałatą lodową" też zamieściłam na nią przepis. Pozdrawiam i zachęcam do wypróbowania
Przepis ten siedział u mnie w ulubionych już ponad rok.przypomniałam sobie o nim po weselu na którym serwowano takie udka.Dzisiaj zrobiłam na obiad ,mięso rewelacja .Polecam i dziękuję za przepis