1kg szynki
lub/i
1kg fileta z indyka
lub/i
1kg schabu bez kości
na 1 kg mięsa:
400g wody
60g peklosoli
ew. dowolne przyprawy (ziele angielskie, liść laurowy, pieprz ziarnisty, jałowiec)
siatki do wędlin lub sznurek do wiązania
Nie da się ukryć, że potrzebna jest wędzarnia... Ale jeśli ktoś ma działkę, ogródek, dziadków na wsi... praktycznych pomysłów na zbudowanie prowizorycznej wędzarni jest w Internecie sporo, a naprawdę warto!
Wodę (zimną) wymieszać z solą peklową, włożyć mięso i umieścić w przykrytej misce w lodówce na cztery dni. Codziennie odwracać mięso w misce.
Po czterech dniach peklowania na mokro wyjąć mięso i dokładnie wypłukać pod bieżącą wodą. Następnie osuszyć (można np. zawinąć mocno na chwilę w suchą ściereczkę kuchenną).
Przełożyć mięso do siatek lub porządnie obwiązać i zawiesić gdzieś do obeschnięcia na około dwie godziny.
Wędzić w temperaturze 45-55 stopni do uzyskania jasnobrązowej skórki, mniej więcej dobę. Można ten etap rozdzielić na kilka sesji.
Zagotować w dużym garnku wodę (można z przyprawami) i zmniejszyć ogień. Włożyć uwędzone mięso i parzyć przez około godzinę do półtora nie dopuszczając do wrzenia wody. Wodę można wykorzystać do ugotowania zupy.
Aż tu u siebie czuję ten zapach, mniam... My jednak wędzimy "na gorąco", a to po czasach gdy dzieci były małe, one po prostu nie lubiły ciągnącego mięska, a i takie wędzonki na gorąco nie trzeba parzyć, są kruche.
Bogdziu a co znaczy na gorąco wędzone ile trzeba wtedy wędzic
Wędzenie na gorąco polega na tym, że wędzimy mięso w temp. około 70-80 stopni. Wtedy czas wędzenia jest krótszy, trwa to około 3-4 godz. Mięso jest wtedy kruche, trochę jakby upieczone. Tylko raczej nadaje się do spożycia w ciągu 2-3 tyg. No, ale jak robimy większą ilość, to i tak musimy jakos to przechować, więc zmarażamy.
My parzymy, bo tylko ja lubię surowe wędzonki, mąż i dzieci nie tkną.
Robimy podobnie, z tym, że proces wędzenia trwa ok 4 godz., osuszanie 1 godz. Schab przymy tylko 15 min., a szyneczkę wieprzową 45 min., ale to kwestia smaku, co kto lubi.Ważne aby pilnowć temperatury i nie wędzić mokrym drzewem. Polecam ten przepis bo jest rewelacyjny! Smacznego!!!