beti, też mi się tak wydaje, choć jakoś wcześniej nigdy nie zauważyłam, żeby mi się marcepan topił, no ale też nie robiłam tyle dekoracji co obecnie. Niedługo też będę robiła torty i stwierdziłam, że dekoracje położę tuż przed podaniem, piękny jest Twój tort, pozdrawiam Basia.
witam! Mam dwa pytania. Marcepan zrobiłam, siedzi już w lodówce zabarwiony galaretkami na różne kolory. i tu mam pytanie jak i ile czasu można przechowywać marcepan (można więcej niż tydzień?trzymam w lodówce bo normalnie to chyba by usechł i nic już z niego nie wymodeluję?). Teraz mam pytanie nr dwa:): wiem że nie kładzie sie masy na krem ze śmietany, a więc na jaki? ( czy można na taki kupny, który miesza się z mlekiem i masłem?). Mam plan robić tort z power rangers dla chrześniaka, więc cała góra tortu musi być obłożona marcepanem- pytanie czy pod marcepem może być krem czy kłaść go na biszkopt bezpośrenio?Dziękuje za odpowiedzi
zukuska, ostatnio ktoś wstawił komentarz, że nawet na kremie marcepan się topi, ale wydaje mi się że chodzi tu o ozdoby, jeżeli pokryjesz cały tort marcepanem to chyba się nie stopi. Ja kiedyś też pokrywałam cały tort i nie pamię tam czy mi się topił, ale chyba nie. Pierwszy raz zauważyłam takie "zjawisko" jak kładłam ozdoby na bitą śmietanę, to nawet kupne srebrne perełki się topiły.
Jeśli moge coś dodać do wcześniejszych komentarzy , to sądze podobnie. Kiedyś kupiłam gotowe dekoracje z marcepanu na tort i potwierdzam, że też się topią, po pewmym czasie i miękna. Ale nie oszukujmy się , moim skromnym zdaniem marcepan Basi daje naprawde dużo możliwości i torty nim udekorowane szybko znikają ze stołu , a tym samym nie problemu z topiącym się marcepanem. Mam tylko jedno pytanie do zukuska w jski sposób barwiłaś marcepan galaretką?(w proszku czy rozpuszczoną ?). Pozdrawiam :)
a i ja mam takie pytnie...... czym oprocz barwnikow zabarwiacie te rozyczki??? kurkuma?? i czym jeszcze mozna????
Jak przeczytasz wcześniejsze komentarze, to wyczytasz w nich czym jeszcze można barwić marcepan. O ile pamiętam, to były tak galaretki, soki a nawet żelki.
Witam serdecznie! Chciałam podziękować za świetny przepisna marcepan.Bardzo fajnie się modelował i także smakował.Synek był zadowolony z tortu urodzinowego.Barwniki miałam kupione w hipermarkecie.Super wyszło i dziękuję za pomysł.
oto moje dekoracje z marcepanu.Tort zrobiłam dla córki na 20 lecie slubu
czesc
Mam pytanko
Na jakiej wiellkosci tort starcza marcepan z tych proporcji?
Z tej porcji śmiało możesz pokryć duży tort i powinno jeszcze zostać.
dziekuje za odpowiedz
A oto moeje ostatnie torty
A torty przed położeniem marcepana smaruje lekko pogrzanym dżemem. Tak samo przyklejam elementy. Nic nie namaka,
Jak duży tort można pokryć tym marcepanem?
Proszę o odpowiedź,zależy mi na czasie,chodzi o ten marcepan,jest już gotowy,tylko że chciałabym żeby był bielusieńki(chcę pokryć cały tort).Co mogę dodać jako barwnik???Dziękuje Proszę poradźcie,to torcik na walentynki:)))
Proszę o odpowiedź,zależy mi na czasie,chodzi o ten marcepan,jest już gotowy,tylko że chciałabym żeby był bielusieńki(chcę pokryć cały tort).Co mogę dodać jako barwnik???Dziękuje Proszę poradźcie,to torcik na walentynki:)
Jeśli niw barwnik to nie wiem... Biała jest "masa cukrowa". Wpisz w wyszukiwarkę. Na pewno jest.
tego marcepana nie da się zabarwić na biało, jest taki jaki jest. Jeśli chcesz białe, to tak jak pisze tyniunia, biała masa cukrowa. U mnie też jest przepis na masę cukrową i jest rzeczywiście bielusieńka, ale o wiele lepsza jest biała masa cukrowy autorstwa Dorotax.
Właśnie skończyłam zagniatać marcepan i chłodzi się w lodówce :) Będę dekorowała nim tort walentynkowy. Weszło mi niecałe pół kilo cukru (zostało jakies 2 łyżki). Z moich obserwacji na teraz to muszę przyznać że chciałam juz wyrzucic to do kosza na początku fajnie się zagniatało a później marcepan jakby się rozsypał! Nie dało się go zgnieść do kupy i rozklejał się na wszystkim. Ale później stopniowo sklejał się spowrotem i robił się zwarty Napiszę później jak wyszedł po dekoracji :)
mania23 moze wstawisz tą mase cukrowa w swoje przepisy.
Witam serdecznie. Muszę pochwalić ten przepis, marcepan wyszedł pierwsza klasa. Do przygotowania zużyłam równiutko pół kg cukru pudru (gdyby komuś miało to pomóc, był to cukier srebrna łyżeczka, kupowany chyba w carrfourze). Większość masy została dosłownie pochłonięta przez męża i córcię, ale udało mi się ocalić trochę i ulepić kilka różyczek; pozwolę sobie zamieścić tu zdjęcie.
Nie są może najpiękniejsze, ale dopiero się uczę... Dziękuję Ci Basiu za super przepis, będę z niego korzystać przy każdej nadarzającej się okazji
Ardetho, co Ty mówisz:) Twoje różyczki są przepiękne,jak prawdziwe.
Ardetho,a co dodałaś że wyszły różowe różyczki?
niebieska-różyczko, moje różyczki nie są różowe, w rzeczywistości to bardzo jasny, pastelowy kolorek, który uzyskałam po dodaniu barwnika "kremowa brzoskwinia" od Wiltona. Ociupinka tego kolorku daje nam ładny cielisty odcień masy, przydatny, gdy robimy figurki-ludziki. Ja dałam go trochę więcej i taki oto mamy efekt:). A moim różyczkom daleko do wymarzonego przeze mnie ideału, ale dziękuję za miłe słowa
Witam serdecznie przepis jest świetny dekoracje które robię super wychodza
cieszę się że natrafiłm na ten przepis kiedys wstawiałam zdjęcie z Komuni i Bierzmowania pozdrawiam wszystkich
Wklejam mój pierwszy w życiu torcik i moje pierwsze przygody ze sztucznym marcepanem - ale na pewno nie ostatnie
Przeczytałam wszystkie komentarze, zastosowałam się do rad kłaść masę marcepanową na krem maślany ale i tak troszkę wody mi z niego wyciekło. Ale ja byłam zadowolona i mojemu mężowi też bardzo smakowało
Angi!!! Super Ci wyszły te zwięrzątka i nie ma co sie śmiać! Ja tez mam zamiar zrobić po raz pierwszy tort z marcepanem i myśle ze mi tak wyjdzie super jak Tobie ! pozdrawiam
Własnie robie sztuczny marcepan i nie wiem dlaczego mi sie rwie.Prosze o pomoc!
Na pewno wsypałaś za dużo cukru, trzeba wsypywać stopniowo, bo nie zawsze da się wgnieść całe 0,5 kg, a bywa i tak że trzeba go wgnieść więcej, zależy to od cukru jak i od mąki. Jeżeli Ci się rwie to spróbuj go jeszcze wyrabiać, albo dodaj ciut wody, ale radziłabym ci go dość długo wyrabiać, pozdrawiam.
Dzięki Basiu!!!! Masz racje dałam chyba za duzo cukru bo mi weszło prawie 1 kg Załamka Hahahahahah Ale trudno drugim razem będę mądrzejsza!!!! (mam nadzieję hihihi) Jeszcze raz dzieki!
mam pytanko czy tę masę mozna położyć na bita śmietanę? za tydzień mój smyk ma urodzinki i chciałabym tort ozdobić tą masą! proszę o odpowiedź
ally, pozwolę sobie odpowiedzieć za Basię. Masę lepiej jednak kłaść na masę maślaną, co nie znaczy, że musisz przekładać nią cały tort, wystarczy boki i wierzch posmarować. Nie wiem, ale chyba do obłożenia całego tortu dobrze użyć masy cukrowej, np. z przepisu Dorotaxx, bo marcepan może się rwać. Marcepan Basi nadaje się za to świetnie do robienia ozdób. Myślę, że powinnaś poczytać komentarze, trochę czasu na to pośwęcisz, ale większość wątpliwości związanynch z tą masą została rozwiana przez osoby, które miały z nią do czynienia. Pozdrawiam i życzę owocnej pracy. Ps. Basiu, jeżeli coś pokręciłam popraw mnie
dziękuję za odpowiedź! tez się zastanawiałam nad ta druga masą mam jeszcze trochę czasu i mam zamiar wypróbować obydwie! dziękuję!
Masa cukrowa jest dużo lepsza do obłożenia tortu niż marcepan, choć w smaku marcepan jest lepszy. Teraz się tak zastanawiam, bo kiedyś jak nie znałam przepisu na masę cukrową, to torty obkładałam marcepanem i nie pamiętam żeby się topił, ale chyba, powtarzam chyba (nie jestem pewna bo to było tak dawno) cały tort smarowałam powidłami i na to kładłam marcepan, tak samo robię z czekoladą z tą różnicą, że powidła zagrzewam żeby były gorące i tym smaruję tort, jak powidła wystygną i zaschną, to wtedy ładnie można rozprowadzić czekoladę. Ardetha, dzięki za udzielenie wyczerpującej odpowiedzi na pytanie ally. Ostatnio rzadziej tu zaglądam, pozdrawiam Basia.
kurcze mialam problemy z rozwałkowaniem marcepana i nalozeniem go na tort. folia spozywcza byla za mala wiec wykorzystalam reklamówki jednorazowe i dalam rade. dzieki za super przepis, z reszty zrobie kartofelki
Olciaa, ja też używam reklamówek do wałkowania marcepanu.
Wielce się natrudziłam przy pierwszej warstwie marcepanowej...łączyłam a raczej lepiłam ją na gorącą wodę:)) ale i tak było warto!
Przede mną jeszcze mnóstwo urodzin dzieciaczków...więc muszę dojść do wprawy:) a oto co wymyśliłam:
Wielce się natrudziłam przy pierwszej warstwie marcepanowej...łączyłam a raczej lepiłam ją na gorącą wodę:)) ale i tak było warto!
Przede mną jeszcze mnóstwo urodzin dzieciaczków...więc muszę dojść do wprawy:) a oto co wymyśliłam:
Ulazuk świetnie wygląda ten Twój torcik!!
Witam wsyzstkich ,wczoraj znalazłam ten przepis i postanowiam wypróbować masa wyszła mi trochę twarda i kruszyła się.Proszę podpowiedzcie mi dlaczego tak sie stało.Oczywiście będę dalej próbowac aż wyjdzie.Wyszło mi tak to tylko taka próba,dodałam kurkumy,a listki białe bo nie miałam barwnika.Czy barwniki do jajek tez moga być czy raczej nie.Pozdrawiam wszystkich..
No teraz troche lepiej,cały czas próbuję.Wywałkowałam ciasto i kieliszkiem wycięłam kółeczka.uformowałam kształt różyczek.Wielkie ukłony w stronę basi19,super przepis.Musze poćwiczyć bo bym chciała taką masę położyć na tort kiedyś,mi niewyszła tak ładna jak Wam wychodzi.Ale będe próbować i ćwiczyć,moze kiedyś?
gabi piękne te Twoje różyczki, a co do twardości marcepanu, dałaś za dużo cukru, wiem że w przepisie jest 0,5 kg ale czasem trzeba dać więcej a innym razem mniej, nie wiem od czego to zależy od cukru czy mąki. Kiedyś zawsze mi wychodziło równe 0,5 kg cukru, ale od jakiegoś czasu różnie to wychodzi raz mniej raz więcej, pozdrawiam i ćwicz dalej bo fajnie Ci to idzie.
gosia_baj (2008-11-20 00:19)
a to tort ktory robilam mamie na urodziny!!! tan marcepan jest suuuuuuuuper!!!!!!!