1. w garnku gotujemy makaron, tak na 90%. po ugotowaniu odsaczamy i trzymamy do wrzucenia na patelnie a w tym samym czasie:
2. na patelni z łyzka oliwy smazymy pokrojona w kostke cebule z filetem drobiowym (pokrojonym w kawalki wielkosci 1/4 paczki zapalek) dobrze przyprawionym (curry, papryka slodka, papryka ostra (moze byc chili). cebula musi byc miekka a mieso nie moze byc surowe
3. zdejmujemy mieso na talerz i przykrywamy drugim by nie ostyglo.
4. na bardzo bardzo rozgrzana patelnie wrzucamy pokrojone w gruba kostke/paski grzyby (opisze jak sie robi ze swiezych, dla mixu pieczarek z suszonymi robi sie podobnie). chcemy by zgrzybow NIE zrobil sie sos tylko zeby woda wyparowala a grzybki sie podsmazyly i staly sie miesiste. grzyby solimy dodajemy szczypte pieprzu mielonego. gdy z grzybow odparuje woda zmniejszamy temperature by nie spalic potrawy
5. do grzybkow wrzucamy odsaczone kielki soi, makaron i mieso. zeby makaron sie nie posklejal w potrawie dolewamy wczesniej przygotowanego rosolu z kostki rosolowej. bedzie potrzeba okolo 1/2 szklanki. ale potrawa nie moze plywac w rosole, jesli wlejemy za duzo to trzeba chwile poczekac i odparowac rosol.
6. na sam koniec, na ostatnie dwie minuty na patelni zalewamy calosc sosem sojowym i ostatni raz mieszamy:)
smacznego!