Karkówkę pokroić na kawałki (nieduże) o grubości 1,5 - 2 cm. Wetrzeć czosnek. Zostawić na noc. Następnie obsmażać na gorącym tłuszczu (wedle kuchni tradycyjnej - na smalcu ale ja to robie na oleju). Na usmażone kawałki polożyć plastry cebuli i tak układać naprzemian: karkówka, cebula (można też dołożyć odrobine czosnku, np. dwa ząbki pokrojone w plasterki - zależy czy ktos lubi czosnek). Zalać wszystko zalewą i piec w brytfannie ok. godziny lub półtorej godziny w nagrzanym piekarniku (nie pamiętam w jakiej temperaturze - po prostu ma się powoli piec)
Jest to najsmaczniejsza karkówka przyrządzona w domu jaką jadłem. Równie smaczna jest również karkówka grillowana zamarynowana w marynacie wedlug tego przepisu: http://wielkiezarcie.com/recipe2827.html (jest to najlepsza karkówka z grilla jaką jadłem :)))
Osobiście jeżeli mam już nacierać karkówkę czosnkiem to wolę od razu zrobic podobną marynatę w wersji uproszczonej tj. olej lub oliwa i do tego czosnek w plasterkach i cebula w paski oraz ewentualnie troche soli i pieprzu lub papryka. Tak zamarynowana karkówke potem obsmażam a do pieczenia wykorzystuje cebule z marynaty i troche czosnku.
Serdecznie polecam wykonanie przepisu dokładnie według wskazań. Napewno Wam posmakuje. Jeśli nie wiecie ile czegoś dodać to dodajcie małą ilość i ocenicie to po przyrządzeniu. KARKÓWKA JEST SMACZNA i nadaje się na "przyjęcia".
artykuł
przepis
galerię
film
