Kapustę siekamy wg uznania na dowolną wielkość piórek. Gotujemy na niewielkiej ilości wody aż zmięknie lecz pozostanie lekko chrupka, często mieszając. Dodajemy wszystkie zioła i przyprawy. Chwilę razem dusimy. Na patelni rozpuszczamy masło i robimy zasmażkę dodając mąki (mąka ma uzyskać jasno złocisty kolor). Powoli dodajemy śmietanę kremówkę cały czas mieszając. Zdejmujemy z ognia i dodajemy do kapusty. Chwilę podgrzewamy do całkowitego wymieszania składników. Doskonały dodatek do schabowego, golonki, żeberek i innych mięs... pokusiłbym się nawet o rybkę.
PS. miałem do wyboru wyczyścić miskę po masie czekoladowej lub opędzlować michę kapuchy wg w.w. przepisu. Generalnie jak nie ma mięsa w daniu, to ono dla mnie nie istnieje. Masa czekoladowa przegrała :O i nie wiem czemu na myśl przychodzą mi draże mleczne. Z resztą sami przetestujcie.