4 kanapki śniadaniowe:
2 jajka ugotowane na twardo, ostudzone, obrane i posiekane na drobne kawałeczki,
1 cm kawałek korzenia imbiru, startego na tarce (małe oczka),
1 paluszek surimi, pokrajany w cienkie kwadraciki,
1 młodziutka dymka ze szczypiorem, pokrajana po skosie,
60 ml wody (2 małe kieliszki),
pieprz ziarnisty kolorowy, świeżo zmielony;
sól;
Do małej patelni wlać wodę i rozgrzać. Jak woda zawrze, zmniejszyć ogień o połowę, dodać imbir i surimi. Smażyć (gotować?) 2 minuty. Dodać jajka i dymkę. Posolić i dodać szczyptę świeżo zmielonego pieprzu kolorowego. Smażyć lekko mieszając do momentu aż woda zostanie wchłonięta, a jajka będą jeszcze wilgotne. Zajmie to jakieś 2 minuty. Wyłożyć na talerzyk i posmarować kromki chleba, bułki albo grzanki.
Inspiracje: Jajka na wodzie robi moja mama (77) od zawsze. W jej wersji podsmaża się cebulę na maśle (oleju) i dodaje jajka, sól i pieprz. Jak jajka wchłoną tłuszcz, wtedy dolewa się wody. Z pewnością wersji tej potrawy jest tysiące, a dodatki można dobierać według własnego smaku. Nie ma przeszkód, aby potraktować jajka na wodzie jako farsz, wypełnić skorupki i zapiec albo podsmażyć (jajka faszerowane).