Wszystkie owoce kroimy w kostkę - wielkość w zależności od upodobania. Wyciskamy sok z limonek, dodajemy do niego sok z ananasa i cukier, mieszamy, aż się rozpuści. Dodajemy wino musujące i zalewamy owoce. Wszystko delikatnie mieszamy i przekładamy do szklanej, przezroczystej misy, udekorowanej plasterkami karamboli. przed podaniem posypujemy świeżą miętą.
Witam!Nie przepadam za dynią. Kiedyś probowałam zrobić krem z dyni z przepisu z książki kucharskiej, ale okazał się totalnym niewypałem. Dzisiaj zrobiłam z powyższego przepisu i musze przyznać, że jest świetny. :) Troszeczkę zmodyfikowałam ów przepis, bo dodałam cebulę i niedodawałam mleka. Uwielbiam zioła więc ich też nie żałowałam - efekt dla mnie bomba.. Polecam! I pozdrawiam!
No i popełniłam gafę.. Byłam bardzo zajęta czytaniem innych przepisów Autorki,że nie tu wstawiłam komentarz.. :( Powyższy jest oczywiście do "kremu z dyni na dobry humor".. Przepraszam.. :)
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
elwira2504 (2012-10-24 10:57)
Witam!Nie przepadam za dynią. Kiedyś probowałam zrobić krem z dyni z przepisu z książki kucharskiej, ale okazał się totalnym niewypałem. Dzisiaj zrobiłam z powyższego przepisu i musze przyznać, że jest świetny. :) Troszeczkę zmodyfikowałam ów przepis, bo dodałam cebulę i niedodawałam mleka. Uwielbiam zioła więc ich też nie żałowałam - efekt dla mnie bomba.. Polecam! I pozdrawiam!