Torebki z herbatą wrzuć do dzbanka żaroodpornego, dodaj sodę. Zagotuj 1/2 litra wody źródlanej i zalej herbatę. Dodaj 2-3 plasterki cytryny.
Po 15 minutach wyjmij torebki i dodaj do smaku słodyczy i pomieszaj do rozpuszczenia. Następnie dodaj resztę wody źródlanej i wstaw do lodowki na 2 godz.
Następnie podawaj w szklankach z lodem i świeżym plasterkiem cytryny.
To jest orientacyjny przepis, bo przecież każdy z nas ma różne upodobania. Wydaje mi się, że każdy składnik jest niezmiernie ważny, bo:
-herbata może być tylko taka, jaką lubimy (zielona, czerwona czy czarna). Do h. sypanej należy użyć oddzielnego naczynia do parzenia.
-soda oczyszczona- bezdyskusyjnie, bo powoduje "cudowne" zniknięcie goryczki
-substancja słodzaca, jak i jej ilość to rzecz indywidualna. Np. całe życie piję gorzką goraca herbatę, ale ice-tea niestety musi być dosłodzona.
-świeża woda źrodlana do każdej herbaty jest najlepsza. Ja stosuję butelkowaną
-cytryna to już rzecz gustu, ale wierzcie mi, pasuje!
Spróbujcie, bo warto!