artykuł
przepis
galerię
film
Bezmięsne (8558) Ciasta (17654) Ciasteczka (4395) Desery (3853) Diety (1292) Dla dzieci (3974) Domowe słodycze (677) Jajka w roli głównej (585) Kuchnie narodów (10661) Makarony w roli głównej (2346) Mięso (10626) Na parze i z parowaru (125) Napoje (1934) Owoce morza (362) Pieczywo (847) Potrawy mączne (2824) Potrawy z grzybów (1169) Przekąski (7222) Przepisy dla leniwych (8265) Przetwory (2538) Ryby (2853) Ryże i kasze (584) Sałatki i surówki (7823) Sosy, dipy i pasty (2814) Święta Bożego Narodzenia (4674) Warzywa (4270) Wielkanoc (2991) Z grilla (832) Z szybkowaru (113) Zapiekanki (2657) Zupy (3264)
Naprawdę super przepis. Dzisiaj będe robił golonkę po raż drugi. Moją małą modyfikacją jest że po pierwszej godzinie gotowania gdy już golonka przejdzie piwem, dodaje ziele angielskie, liść laurowy - z umiarem, trochę kolorowego pieprzu i obowiążkowo gorczyca. Taka prosta kombinacja sprawia, że smak jest bardziej szlachetny i ciekawy.
Witam ,robiłam golonki,super ,przepis,mąż wniebowzięty.No i ja ,bo były pochwały.Pozdrawiam.Gosia.
ika11 (2006-01-16 00:07)
Robiłam goloneczkę po raz pierwszy i nie byłam pewna czy wyjdzie... ale się UDAŁO!!! Jedyne co zmieniłam w przepisie, to dałam piwo ciemne (mocne) dla wzmocnienia aromatu, a na końcu podczas pieczenia dodałam tą nową przyprawę w kosteczce Kamisa czosnkową. No dosłownie palce lizać. Dziękuję za przepis. Tylko nie do konca wiem czemu miało służyć to pierwsze podpiekanie (oczywiście zrobiłam to... ale zżera mnie ciekawość jaki jest tego cel ;-) ).