Cebulę kroimy w kostkę, podsmażamy na oliwie. Dodajemy mięso i doprawiamy wszystkimi przyprawami do farszu.
Pieczarki kroimy w talarki i podsmażamy na patelni teflonowej do zrumienienia.
Ryż gotujemy na półtwardo w osolonej wodzie.
Wszystkie składniki studzimy i wrzucamy do miski. Mieszamy. Na końcu wyciskamy przez praskę czosnek i wbijamy jajko. Ponownie mieszamy.
Z kapusty wykrawamy głąb i w środek po głąbie wlewamy odrobinę oliwy (lub oleju). W trakcie gotowania łatwiej będzie oddzielać liście. Kapustę gotujemy w wodzie i stopniwo ściagamy liście. Twarde nerwy z liści rozbijamy tłuczkiem do mięsa lub wykrawamy.
W sprawione liście kapusty wkładamy farsz i zwijamy w ruloniki (zaginając boki do środka).
Spód garnka, w którym będziemy gotować gołąbki wykładamy liśćmi (tymi brzydszymi lub uszkodzonymi). Dodajemy ziele angielskie i liść laurowy. Gołąbki układamy ciasno w dużym garnku i zalewamy posolonym wywarem. Wierzch obkładamy resztą liści. Gotujemy na średnim ogniu do miękkości (ok. 30-50 min).
Przygotowujemy sos. Suszone grzyby wcześniej moczymy. Wrzucamy do 1 l wody wraz z wywarem, w którym się moczyły. Gotujemy ok. pół godziny. Wrzucamy resztę przypraw oraz koncentrat pomidorowy i dosładzamy do smaku. Sos zagęszczamy ok. 2 łyżkami mąki rozmieszanymi w zimnej wodzie (najlepiej za pomocą spieniacza do kawy).
Gotowe gołąbki podajemy polane sosem i posypane natką pietruszki. Jeśli ktoś lubi, może w trakcie gotowania przyprawić farsz oraz sos ziarenkami smaku lub kostkami pieczeniowymi czy o smaku cebulki.
Smacznego!