Sprawdzone gofry. Sa sztywne (ale nie chrupiace!) na tyle, ze mozna po ich wystygnieciu zabawic sie z bita smietana i owocami. Dla mnie sa na tyle smaczne, ze zajadam sie nimi w czystej postaci.
1. Rozpuscic margaryne
2. Zmiksowac z cukrem az do rozpuszczenia sie krysztalkow
3. Dodawac jajka - POJEDYNCZO ! Caly czas miksowac.
4. Dodac make
5. Im dluzej miksujesz, tym pulchniejsze i delikatniejsze potem gofry.
5. Na samym koncu mleko - choc moze go byc naprawde niewiele np. 2 lyzki stolowe. To wszystko zalezy od wielkosci jajek. Jesli ciasto mozna nabierac lyzka i nie ma zbyt mocnego ulewania sie z niej - to mozna sobie to mleko podarowac.
Gofrownica do reki i po godzinie z kawaleczkiem ok. 40 duzych gofrow gotowych do pozarcia. Przed schowaniem ich w jakims pudelku odczekajcie nawet godzine by wystygly na amen. Zawiniete w folie aluminiowa straca minimalnie na sztywnosci ale za to mozna je w ten sposob przechowac nawet tydzien czasu.
SMACZNEGO