700g mięsa wołowego ( w dużą kostkę )
2 duże cebule ( w paseczki)
2 ząbki czosnku ( posikany)
1 łyżka masła klarowanego
1 łyżka oleju
1 butelka ciemnego piwa (TRAPIST - lefe, chime, westmale )
1 łyzeżeczka gałki muszkatuowej
1 łyżeczka cukru brązowego
4 ziele angielskie
3 laurowe liście
1 łyżeczka kolorowego pieprzu
1 łyżeczka soli ( do smaku)
1 łyżeczka musztardy Dijon ( ja nie lubię)
2 kromki chleba bez skórki (pszeniczny) do zagęszczenia sosu, lub dodać zagęszczacz z mąki
MIĘSO pokroić w dużą kostkę i obsmażyć na maśle z olejem na patelni w dwóch rzutach. Mięso nie może się dotykać, bo zrobi się piana , musi być dobrze obsmazone na brązowo z każdej strony. Przełożyć do rondla, lub wolnowaru.
Na patelnie wlać 1/2 PIWA obmyć nim patelnie i wlać do mięsa. Następnie wlać reszte piwa i jedna kostką mięsa dokładnie obmyć patelnie i wlać do mięsa ( nie wlewać do mięsa zimnego piwa)
Dodać wszystkie składniki, poza chlebem.
W rondlu dusić na bardzo małym ogniu 3 - 4 godzin . NIE krócej.
Chleb dodać na koniec dla zagęszczenia .
W wolnowarze 4-5 godzin na High lub 6-8 Medium. ( ja nastawiam na noc na 8 h na Low)
Jest to narodowa potrawa belgijska podawana Z FRYTKAMI i majonezem