Gdy byłam mała, razem z bratem regularnie wcinaliśmy makaron z przecierem, z odrobiną cukru. To był nasz ulubiony makaron. Gdy dorosłam, stosowałam to danie, gdy byłam bardzo głodna i chciało mi się czegoś bardzo szybkiego i bardzo sycącego. ostatnio trochę zmodyfikowałam sposób na ten makaron i wychodzi rewelacyjny
Makaron gotujemy w osolonej wodzie wg przepisu. W rondlu/patelni podsmażamy na oleju pokrojonją w kostkę cebulę. Do cebuli dodajemy kostkę rosołową (nigdy nie chce mi się jej rozpuszczać i daję bezpośrednio na patelnię
). Dodajemy jeszcze boczek w kostkę i podsmażamy pod przykryciem. Gdy cebula się zeszkli a boczek wytopi -dodajemy masło i przykrywamy na chwilę. Gdy to się rozpuści - dodajemy koncentrat pomidorowy i keczup i razem podduszamy. Na koniec dodajemy odcedzony makaron i wszystko dokładnie mieszamy. Teraz już tylko wyłożyć na talerz i konsumować
Obłędne i pyszne! Smacznego!!!