Tradycyjny przysmak czerwcowo-lipcowy w Bawarii i Austrii:
Z mąki, żółtek, soli i piwa przyrządzić gęsto lejące się ciasto;
białka ubić na pianę, dodać do ciasta, ostrożnie wpracować.
Kwiaty bzu umyć i trzymając za gałązkę, wytrzepać do sucha na szmatce;
zanurzać w cieście i wysmażyć pływające w tłuszczu.
Uwaga praktyczna:
w czasie wysmażania trzymać baldaszki za ogonek i potrząsać nimi.
Wyjąć, na papierze kuchennym lekko obsuszyć, posypać cukrem pudrem albo cukrem z cynamonem.
Gotowe
fruzielka (2005-08-04 16:28)
kiedyś jadłam coś podobnego i było pycha. chyba to zrobic w wekkend, u mnie na działce pełno jest czarnego bzu. a potrawa prosta i dość tania. dzięki za pomysł. pozdrawiam